Kpiny z „Gazety Wyborczej” po wywiadzie z nieżyjącym ks. Tischnerem o Smoleńsku i PiS-ie
W weekendowej „Gazecie Wyborczej” (Agora) znalazło się zestawienie wypowiedzi nieżyjącego od 16 lat ks. Józefa Tischnera w formie wywiadu z pytaniami dotyczącymi bieżących spraw społeczno-politycznych. Skrytykowali to niektórzy dziennikarze, a na Twitterze żarty z publikacji są zamieszczane z tagiem #WywiadyWyborczej.
Kompilację wypowiedzi ks. Józefa Tischnera pochodzących z jego kilku książek przygotował filozof dr hab. Piotr Augustyniak. - Próbowałem odpowiedź znaleźć w jego publikacjach i poszukiwanie to przemieniło się w zaskakującą dla mnie samego rozmowę. Tak słyszę dziś głos Tischnera, wypowiadającego się o bieżących polskich sprawach. Czytelnicy ocenią, czy słyszę go i odczytuję trafnie - stwierdził na początku artykułu.
Tekst jest podzielony na trzy części: „Religia smoleńska”, „Dobra zmiana”, „Polityka historyczna”, „Dwie Polski” i „Józef Tischner”. W pytaniach pojawiają się krytyczne oceny obecnego obozu rządzącego, np. „‘Dobra zmiana’ MUSI prowadzić do rozmontowania podwalin państwa prawa, czego przykładem i narzędziem jest paraliż Trybunału Konstytucyjnego. Konstytucja, prawo pisane, jest jej niepotrzebna. Bez niej można działać w sposób nieskrępowany, pozwalając mistycznej woli narodu wyrażać się tak, jak chce, w sposób elastyczny i sprawny odpowiadać na płynące zewsząd ‘zagrożenia’”.
schizofrenia high level -> GW publikuje wywiad na temat katastr. smoleńskiej z ks. Tischnerem - zmarłym 16 lat temu pic.twitter.com/k0I2YcI6x4
— chinaski (@hankbukow) 20 sierpnia 2016
Autor publikacji interpretuje i dopowiada też komentarze ks. Tischnera, które oczywiście nie opisują konkretnie obecnej sytuacji społeczno-politycznej w Polsce. Po wypowiedzi duchownego o schorowanej wyobraźni rzucającej oskarżenia i tworzącej katastroficzne wizje („Każda burza jest burzą ostatnią. Tuż za drzwiami czeka piąty rozbiór Polski. Gospodarka już leży w gruzach. Noce są we władaniu morderców. Leje się krew niewinnych dzieci”) następuje pytanie: „Innymi słowy, Polska jest ‘w ruinie’ i dlatego tak potrzebna jest "dobra zmiana", która się nie zatrzyma przed niczym, co ‘konieczne’. Przewidział to ksiądz profesor z proroczą jasnością. Jeżeli jednak dobrze wsłuchałem się w księdza słowa, ‘dobra zmiana’ jest ‘dobra’ nie dlatego, że ma coś lepszego do zaproponowania, ale dlatego, że dzięki przejęciu władzy udziela samej sobie poczucia mocy i sprawstwa. Samo ‘odzyskanie’ władzy i jej sprawowanie tak, aby już jej nie stracić, jest więc jej treścią. Czy można w "dobrej zmianie" zobaczyć coś więcej?”.
Artykuł został w sobotę skrytykowany przez niektórych publicystów aktywnych na Twitterze. - „GW” jest nawet w stanie wskrzeszać ludzi z martwych, by zapełnić łamy waleniem w nowy rząd. Z kim wywiad za tydzień, z Heleną Wolińską? - zapytał Samuel Pereira. - Ks. Tischner o histerii GW: „Można rozmaicie przeżywać swą chorobę. Jeden ze sposobów przeżywania polega na uwodzeniu bólem”. Ks. Tischner skomentował wymyślony wywiad „GW” z nim: „Są rzeczy, które przerastają możliwości ludzkiego rozumu” - sparodiował publikację w kolejnych wpisach.
- A już za tydzień, wywiad z Zygmuntem Freudem. Tak, tak, o Kaczyńskim - kpiła Kataryna. - A i mnie też objawił się ks. Tischner. I przypomniał: są trzy poziomy kłamstwa - prawda, g... prawda i „Wyborcza”. Po wywiadzie z ks. Tischnerem czas na wywiad z Mickiewiczem. I Piłsudskim. Niech oni też wypowiedzą się na łamach „Gazety Wyborczej” nt. PiS - stwierdził Tomasz Terlikowski. - Nikogo żywego widać się dla tak wątpliwej sprawy pozyskać nie dało - ocenił Rafał Ziemkiewicz.
Krytyczne komentarze przeważają również pod samym tekstem w serwisie Wyborcza.pl. - To jest chore! Manipulować wypowiedziami zmarłego 16 lat temu człowieka by udowadniać własne obsesje, nienawiść i psychozę. W drugą stronę też tak można wykorzystując cytaty z ks. Tischnera - napisał Marek Pacyński, dodając krótką wymianę wypowiedzi zaczynającą się od pytania: „Co Ksiądz sądzi o spadającej sprzedaży „Gazety Wyborczej”? Czy jest jakaś szansa, żeby uratować ten dziennik?”. - Naczelny w trybie natychmiastowym do dymisji i przeproszenie gazety na całą pierwszą stronę tytułową. Kto to wymyślił? To chore, niesmaczne, głupie i podłe - napisała inna osoba.
Na Twitterze w sobotę po południu wymyślono tag #WywiadyWyborczej, z którym zamieszczano wpisy parodiujące publikację z ks. Tischnerem: zapowiedzi rozmów ze zmarłymi postaciami historycznymi, które komentują bieżące wydarzenia.
Bolesław Śmiały na temat realcji państwo-Kościół #WywiadyWyborczej
— Marcin Makowski (@makowski_m) 20 sierpnia 2016
Rzewuski, Branicki, Potocki dla GW: musimy bronić polskiej demokracji, widząc demontaż instytucji państwa musimy działać.#WywiadyWyborczej
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 20 sierpnia 2016
GW rozmawiała ze Leninem. Włodzimierz Ilicz zgodził się, aby jego trumna otwierała kolejny pochód KOD #WywiadyWyborczej
— Kaktus (@OkiemKaktusa) 20 sierpnia 2016
Redakcja #GazetaWyborczaToday pracuje nad nowym #WywiadyWyborczej pic.twitter.com/NiVc3nQZaf
— sławomir sieradzki (@slaw_sieradzki) 20 sierpnia 2016
Niektórzy internauci zwrócili uwagę, że na podobnym zabiegu były oparte okładkowe tematy „W Sieci” w listopadzie 2013 roku oraz „Frondy” wiosną ub.r.
Ja lubię drwić z GW. Ale szkoda, że kiedy idioci są po naszej stronie, wzruszenie odbiera nam głos #WywiadyWyborczej pic.twitter.com/xmAk2LzADD
— Antoni Osiejuk (@aosiejuk) 20 sierpnia 2016
W pierwszej połowie br. średnia sprzedaż ogółem „Gazety Wyborczej” wynosiła 146 542 egz.
Dołącz do dyskusji: Kpiny z „Gazety Wyborczej” po wywiadzie z nieżyjącym ks. Tischnerem o Smoleńsku i PiS-ie