Żabka kontra "frogshoposting" - marka przeprasza, ale fani stoją po stronie influencerki. Eksperci: jak można było nie dostrzec takiego potencjału pracownika
Nowa komunikacja w social mediach Żabki nie przypadła do gustu większości odbiorców. Powód? Wiele osób dopatrzyło się wyraźnej inspiracji stylem konta "frogshoposting", prowadzonego przez panią Violę, na co dzień sprzedawczynię w jednym ze sklepów Żabka. Marka szybko przeprosiła, ale fani wciąż są źli, że sklep zamiast zaproponować współpracę influencerce przy prowadzeniu profili w social mediach, postawił na agencję reklamową Cukier. - Nie rozumiem, jak tak duża firma nie dostrzegła potencjału Violi i jej fanów - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Wojciech Kardyś, ekspert ds. komunikacji i digital marketingu.
Dołącz do dyskusji: Żabka kontra "frogshoposting" - marka przeprasza, ale fani stoją po stronie influencerki. Eksperci: jak można było nie dostrzec takiego potencjału pracownika
Ps. Coś nie mogę się doszukać podobnej reakcji środowiska na „zapożyczenia” Wersow.
Ps2. I czekam na podobną reakcję na memiczny IG fritt_polska.
Pani Viola jest nikim a za kilka miesięcy od teraz będzie jeszcze bardziej nikim.
Korpo takich ludzi zjadają a resztki wypluwają do rynsztoka.
A ludzie lubią kałszkwały więc robią szum, z nudów albo dla beki.