Za tyle lata Zygmunt Solorz. Ta jego spółka nie jest odlotowym biznesem
Należąca do Zygmunta Solorza spółka Jet Story oferująca loty czarterowe osiągała w ostatnich latach ok. 200 mln zł przychodów rocznie, z czego nawet ponad 20 mln zł płacił jej sam biznesmen. Dużo gorzej jest z rentownością, wskutek czego firma ma 100 mln zł ujemnych kapitałów własnych.

O zamiłowaniu Zygmunta Solorza do lotnictwa wiadomo od wielu lat. Biznesmen korzysta zarówno z prywatnego samolotu, tak też (zwykle na krótszych, krajowych trasach) śmigłowca.
Już dwie dekady temu Solorz postanowił rozkręcić na tej bazie biznes. Jego firma Jet Story (bezpośrednio 100 proc. jej udziałów ma Karswell Limited, jeden z cypryjskich wehikułów inwestycyjnych biznesmena) oferuje czarterowe loty. W ofercie ma obecnie Gulfstreama 650ER, kilka innych samolotów (m.in. Embraerów i Bombardierów) oraz śmigłowiec Eurocopter EC135.
CZYTAJ TEŻ: Tak Solorz i Brzoska mają wyjść z eobuwia. Ponad miliard w gotówce i opcja kupna akcji CCC
Owe samoloty i śmigłowiec nie należą do firmy, bo ta kilka lat temu zmieniła model biznesowy, sprzedając posiadane maszyny. Na koniec ub.r. swoje rzeczowe aktywa trwałe wyceniała jedynie na 3,29 mln zł (wobec 3,97 mln rok wcześniej), z czego 1,92 mln zł przypadało na nieruchomości, a 1,12 mln na urządzenia techniczne i maszyny.
Jet Story zarabia na lotach i hangarze
Jak idzie ten biznes? W 2023 roku Jet Story wypracowało 181,79 mln zł przychodów, po spadku o 15,3 proc. z 214,62 mln zł rok wcześniej. Przychody krajowe spółki zmalały ze 188,1 do 152,86 mln zł, zaś te od kontrahentów zagranicznych wzrosły z 26,52 do 28,93 mln zł.
Wpływy z czarteru i obsługi samolotów poszły w dół z 200,56 do 160,73 mln zł, natomiast te z obsługi technicznej maszyn wzrosły z 10,79 do 15,62 mln zł, a z wynajmu hangaru zmniejszyły się minimalnie – z 1,3 do 1,29 mln.

Zygmunt za Solorz płaci za loty 20 mln zł rocznie
Sporą część przychodów Jet Story zapewnia Zygmunt Solorz i kontrolowane przez niego podmioty. W 2023 roku biznesmen bezpośrednio zapłacił firmie 18,32 mln zł, a jego młodszy syn Piotr Żak – 395,5 tys. zł. Wpływy od Polkomtelu wyniosły 19,77 mln zł, od Telewizji Polsat – 3,65 mln zł, od Aviat Investments – 2,04 mln zł, zaś od Cyfrowego Polsatu – 689,3 tys. zł.
W 2022 roku przychody w ramach holdingu Zygmunta Solorza wyniosły 49,41 mln zł (z czego 20,29 mln zł „wylatał” sam biznesmen), rok wcześniej – 36,74 mln zł (w tym 22,74 mln od Solorza), a w 2020 roku – 21,03 mln zł (12,45 mln zł od Solorza).
CZYTAJ TEŻ: Zygmunt Solorz jako deweloper. Spółki Cyfrowego Polsatu nie tak szybko zabudują Port Praski
Co ciekawe, epidemia – inaczej niż w przypadku wielu przewoźników – nie uziemiła biznesu Jet Story. W 2021 roku firma wypracowała 212,05 mln zł przychodów (czyli tylko nieznacznie mniej niż rok później) i 6,02 mln zł czystego zysku, a rok wcześniej – 146,2 mln zł wpływów i 14,69 mln zł straty netto.
Mimo że w czasie covidu firma nie zaliczyła dołka biznesowego, w ostatnich latach nie zarabiała kroci. W 2023 roku ograniczyła koszty operacyjne dwa razy słabiej od spadku przychodów – o 7,6 proc. do 186,22 mln zł. Wydatki na usługi obce zmniejszyły się ze 102,07 do 95,67 mln zł, a na zużycie materiałów i energii – z 47,79 do 36,43 mln.
Natomiast koszty pracownicze nieco wzrosły: te na wynagrodzenia z 15,45 do 16,29 mln zł, a na ubezpieczenia i inne świadczenia pracownicze zmalały z 13,67 do 13,27 mln. W ub.r. Spółka zatrudniała średnio 139 pracowników.
Rentowność operacyjna poszła w dół z 12,97 mln zł zysku do 4,43 mln straty. Firma zanotowała minimalny zysk netto (56,6 tys. zł) głównie dzięki znaczącej nadwyżce przychodów finansowych (12,11 mln zł) nad kosztami finansowymi (8,12 mln).

Zysk netto z 2023 roku, tak samo jak ten z 2022 roku przeznaczono w całości na pokrycie wcześniejszych strat.
Wskutek strat ujemne kapitały
Owe straty to nie tylko pokłosie covidowego 2020 roku, pod kreską eską Jet Story bywało też wcześniej. W 2019 roku firma przy 160,48 mln zł przychodów miała 7,02 mln zł straty netto, a rok wcześniej zanotowała 179,51 mln zł wpływów i aż 69,86 mln zł straty netto.
CZYTAJ TEŻ: Zygmunt Solorz kontra dzieci. Kto przekona sąd w Lichtensteinie?
Na stratę z 2018 roku złożyło się przede wszystkim 28,31 mln zł straty z tytułu rozchodu niefinansowych aktywów trwałych oraz 30,92 mln zł z aktualizacji wartości aktywów niefinansowych.
Na koniec ub.r. niepokryte zyskami wcześniejsze straty Jet Story wynosiły 243,18 mln zł. Dlatego przy 31 mln zł kapitału własnego i 111,46 mln zł zapasowego ujemne kapitały własne spółki sięgały 100,65 mln zł.
Dołącz do dyskusji: Za tyle lata Zygmunt Solorz. Ta jego spółka nie jest odlotowym biznesem