Zmiany w ofercie radia cyfrowego w Polsce

Niektórych stacji FM też nie da się odbierać nawet w dużym mieście, zbyt dużo szumów i trzasków. Szczególnie tych z lokalnych nadajników słabej mocy.

Byłoby inaczej, gdyby administracje bloków miały nałożony obowiązek utrzymania działającej instalacji zbiorczej. Do tego kablówki powyłączały usługę FM. Do tego fatalnie propagujące pasmo 88-108 MHz, nawet przy silnym sygnale zdarza się, że w stereo charczy i rzęzi, choć szumu nie ma (częste zjawisko w Warszawie z Raszyna). W Polsce jest teraz tak, że jeśli chcesz mieć własną antenę FM na dachu, to musisz najpierw zbudować sobie dom za milion złotych. Absurd kapitalizmu, nieznany w PRL-u.

Zanim zaczniecie krytykować FM, to warto sprawdzić jakość odbiornika. W ostatnich latach czułość, jakość wykonania jest coraz gorsza. Mam porównanie np. z różnymi autami na tej samej trasie i różnice co do jakości zamontowanych radioodbiorników bywają znaczne. W aucie A odbiór czysty do 60 km od nadajnika, w aucie B przy 30 km już przerywa.

Do auta odbiornik na kostce TEF6686, nie da się tu więcej pisać, bo cenzura nic nie puszcza, bo opisy techniczne traktują jakby ktoś linkował strony z gołymi d.... Żenada! Nie da się tu normalnie z ludźmi opinii powymieniać.