Wizerunek Włodzimierza Lenina pojawił się w kampanii nazwa.pl
Firma hostingowa nazwa.pl rozpoczęła internetową kampanię promującą ofertę certyfikatów SSL i protokołu HTTP/2 w cenie domeny i hostingu. Na banerach reklamowych pojawił się wizerunek Włodzimierza Lenina. Po sygnałach od klientów, kreację zmieniono - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
Digitalowa kampania nazwa.pl promuje nową usługę dla klientów firmy. Ok. 500 tys. domen nazwa.pl nadaje certyfikaty SSL. Dodatkowo wdrażany jest także protokół HTTP/2, dzięki czemu działanie serwisów internetowych klientów przyspieszy. Rynkowa wartość wdrożenia to ponad 50 mln złotych. Certyfikat SSL i protokół HTTP/2 realizowane są w ramach dotychczasowej opłaty za domenę i hosting.
Kampania reklamowa nowej funkcjonalności obejmuje m.in. banery w serwisach internetowych (m.in. Wykop.pl), mailingi do klientów oraz display na nazwa.pl. W jednej z wersji baneru wykorzystano wizerunek Włodzimierza Lenina. Jak zapewnia zespół nazwa.pl, sama akcja ma podkreślić "rewolucyjny charakter wdrożenia na niespotykaną dotąd skalę". Jednak po protestach klientów, firma zmieniła kreację, usuwając z niej twarz komunistycznego dyktatora.
- Wizerunek postaci historycznej, która jest ikoną popkultury w kontekście rewolucji, został wykorzystany w celu podkreślenia przełomowego charakteru wprowadzonej usługi. Do firmy dotarły poszczególne sygnały od klientów, związane z odbiorem prezentowanych treści. Nazwa.pl rozumie emocje wywołane kreacją. Podchodząc z poszanowaniem uczuć każdego indywidualnego klienta, firma zdecydowała się zmienić reklamę displayową, której treść wzbudziła emocje wśród jej odbiorców. Intencją firmy było jedynie podkreślenie rewolucyjnego charakteru oferty - informuje portal Wirtualnemedia.pl biuro prasowe nazwa.pl.
Przedstawiciele firmy podkreślają także, że wykorzystanie budzącej kontrowersje postaci historycznej miało na celu jedynie wzmocnienie przekazu reklamowego.
- Wizerunek postaci historycznej wzbudzającej emocje nie po raz pierwszy został wykorzystany do wzmocnienia przekazu reklamowego. Firma nazwa.pl pragnie podkreślić, że jej intencją było oddanie rzeczywistego wpływu na poziom bezpieczeństwa w sieci, jaki niesie za sobą podpisanie pół miliona domen certyfikatem SSL. Żaden polski dostawca nie zwiększył tak diametralnie poziomu bezpieczeństwa polskich internautów. To rewolucyjna zmiana i prezentowana kreacja miała na celu podkreślenie tego charakteru - czytamy w oświadczeniu nazwa.pl, przesłanym do portalu Wirtualnemedia.pl.
Kampanię przygotował zespół wewnętrzny nazwa.pl.
Lenin "reklamował" Heyah
Wizerunek Włodzimierza Lenina kilka lat temu pojawił się w głośnej kampanii operatora komórkowego Heyah "Dawajcie, nawijajcie!". Wielu klientów ostro zaprotestowało, twierdząc, że kreacja stanowi niedozwolone propagowanie totalitaryzmu. Pod naporem krytyki, reklamodawca sam wstrzymał emisję kampanii i przeprosił.
Dołącz do dyskusji: Wizerunek Włodzimierza Lenina pojawił się w kampanii nazwa.pl