Polskie przepisy o sztucznej inteligencji coraz bliżej. Wiceminister podaje termin
Ministerstwo Cyfryzacji (MC) chce uchwalić ustawę o systemach AI w sierpniu lub we wrześniu - przekazał PAP wiceszef resortu Dariusz Standerski. Dodał, że powstanie nowy projekt noweli ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, który zakłada m.in. blokowanie nielegalnych treści w sieci.

Ministerstwo Cyfryzacji (MC) w kwietniu przekaże projekt ustawy o systemach sztucznej inteligencji na Komitet Spraw Europejskich i Stały Komitet Rady Ministrów – poinformował PAP wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.
Dodał, że MC chce uchwalić ustawę w sierpniu lub wrześniu, zgodnie z wejściem w życie przepisów unijnego Aktu o sztucznej inteligencji, dotyczących powołania organu nadzoru rynku. Zgodnie z projektem w Polsce funkcję tę ma pełnić Komisja Rozwoju i Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji (KRiBSI). "Jesteśmy na końcu rządowego procesu legislacyjnego i kontynuujemy go zgodnie z harmonogramem" – podkreślił wiceminister.
Rząd szykuje przepisy wdrażające DSA
Odniósł się także do procedowanej nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, która ma wdrażać inne europejskie rozporządzenie - Akt o usługach cyfrowych (DSA). Uwagi przekazane na początku kwietnia podczas wysłuchania obywatelskiego ws. projektu noweli zostaną w Ministerstwie Cyfryzacji dokładnie przeanalizowane – zadeklarował Standerski. Następnie resort się do nich odniesie i zaproponuje nowy tekst projektu, który zostanie niezwłocznie przekazany do Stałego Komitetu Rady Ministrów – mówił.
CZYTAJ TEŻ: Zdaniem ministra cyfryzacji polskie firmy wdrażają AI za wolno
Standerski odniósł się do apelu części organizacji pozarządowych, by projekt był jak najszybciej procedowany, ze względu m.in. na opóźnienie Polski we wdrożeniu DSA. "Wprowadzamy rozwiązania, które są pionierskie w polskim systemie prawnym, więc trzeba to zrobić dobrze. Jeżeli mamy poświęcić dodatkowe dwa, trzy tygodnie na to, żeby wypracować mechanizmy, które będą nam służyły przez całe lata, to jestem za" – wskazał wiceminister.
Dodał, że podczas wysłuchania obywatelskiego padały głosy, że prace powinny być przyspieszone, z drugiej strony były też "propozycje ciekawe" i "wymagające dogłębnej analizy" postulaty, więc resort musi pogodzić obie te wartości.
Na początku kwietnia wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski powołał zespół ds. deregulacji w obszarze cyfryzacji. Jak przekazał PAP Dariusz Standerski – zespół ma charakter funkcyjny i obsługuje postulaty m.in. zespołu deregulacyjnego Rafała Brzoski, izb gospodarczych i związków przedsiębiorstw. Wiceszef Ministerstwa Cyfryzacji dodał, że zespół ma usprawniać i przyśpieszać prace resortu.
Unijne rozporządzenie 2024/1689, czyli Akt o sztucznej inteligencji (AI Act), wszedł w życie 1 sierpnia ub.r. z pewnymi wyjątkami. W lutym 2025 r. mocy nabrały przepisy dotyczący systemów AI, które są w UE zakazane. Do 2 sierpnia br. kraje członkowskie mają czas na powołanie organ nadzoru rynku.
W sierpniu 2026 r. zastosowanie będzie mieć cały akt z wyjątkiem jednego artykułu. W pełni zacznie on obowiązywać w 2027 roku. Pierwszy projekt ustawy wdrażającej AI Act został opublikowany przez Ministerstwo Cyfryzacji 15 października ub.r. Kolejny, po uwzględnieniu uwag zgłoszonych podczas konsultacji, resort przedstawił 11 lutego br. Projekt został ponownie przekazany do konsultacji.
CZYTAJ TEŻ: Rośnie liczba incydentów cyberbezpieczeństwa
Akt o usługach cyfrowych (DSA) jest pierwszą na świecie regulacją cyfrową (rozporządzeniem), która nakłada na firmy w całej UE odpowiedzialność za treści zamieszczane na ich platformach. W całości obowiązuje w krajach członkowskich od 17 lutego 2024 r. Artykuły 9. i 10. DSA wskazują, że państwowe organy sądowe i administracyjne mogą nakazywać dostawcom blokowanie treści w internecie.
Wnioski po konsultacjach publicznych UŚUDE
Ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną (tzw. UŚUDE) funkcjonuje w Polsce od 2002 roku i była wielokrotnie nowelizowana. W związku z wymogiem wdrożenia DSA do polskiego porządku prawnego pojawiła się potrzeba kolejnej nowelizacji. Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad nią od 16 stycznia 2024 r. Najnowsza wersja nowelizacji UŚUDE, po ponownych konsultacjach, została opublikowana 9 stycznia tego roku i kolejny raz przeszła konsultacje.
Wysłuchanie obywatelskie w tej sprawie odbyło się 7 kwietnia br. Wiele uwag dotyczyło procesu usuwania nielegalnych treści z sieci, czym w Polsce ma się zająć Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE). Organizacje ostrzegły m.in. przed ryzykiem cenzury. Wskazały, że projektowane przepisy dają prezesowi UKE zbyt szerokie i ogólne uprawnienia, co grozi np. tłumieniem wypowiedzi aktywistów czy dziennikarzy, a w konsekwencji wolności słowa.
Zaapelowano o wprowadzenie gwarancji dla niezależności prezesa UKE. Zwrócono też uwagę, że Urząd Komunikacji Elektronicznej wymaga "systemowej przebudowy", i że należy mu przyznać nowe kompetencje oraz zapewnić nowe kadry. Zauważono, że propozycja wdrożenia DSA nie zawiera ochrony przed tzw. SLAPP (pozwy odstraszające od działań publicznych), czyli celowym pozywaniem aktywistów, aby uciszyć ich krytykę. Jednocześnie organizacje pochwaliły zmiany zaproponowane przez MC, dotyczące m.in. stworzenia katalogu przestępstw, których naruszenie byłoby podstawą postępowania ws. blokowania treści czy umożliwienia autorowi wpisu wzięcia udziału w postępowaniu, co nie zostało uwzględnione do tej pory w projekcie.
Po wysłuchaniu obywatelskim MC zapewniło, że proces legislacyjny ws. noweli UŚUDE będzie prowadzony z pełnym poszanowaniem praw podstawowych i zasad wolności słowa.
Dołącz do dyskusji: Polskie przepisy o sztucznej inteligencji coraz bliżej. Wiceminister podaje termin