Po co urzędowi pracy konto na LinkedIn? "Odczarować stereotypowe myślenie"
Wojewódzki Urząd Pracy w Warszawie od kilku miesięcy mocniej stawia na social media kontakty z mediami. W efekcie instytucja trafiła na LinkedIn, czyli platformę m.in. dla szukających pracy. – Nie oczekujemy, że z dnia na dzień odczarujemy stereotypowe myślenie o urzędach pracy i o osobach bezrobotnych. Wierzę jednak, że z czasem może się to zmienić – mówi Katarzyna Nowakowska, rzeczniczka Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie.

Nowakowska przyznaje, że większość osób nie wie, że Wojewódzki Urząd Pracy jest czym innym niż Powiatowy Urząd Pracy. Stąd profil na LinkedInie służy m.in. temu, żeby wyjaśniać jaki zakres kompetencji wchodzi w działania Urzędu Wojewódzkiego.
– Powiatowe Urzędy Pracy, czyli m.in. Urząd Pracy m.st. Warszawy, służą m.in. rejestracji osób bezrobotnych. Natomiast Wojewódzki Urząd Pracy w Warszawie zajmuje się m.in. określaniem i koordynowaniem regionalnej polityki rynku pracy, podziałem posiadanych środków Funduszu Pracy na działania na rzecz promocji zatrudnienia, wdrażaniem i podziałem funduszy unijnych na aktywizację zawodową mieszkańców Mazowsza, opracowywaniem analiz i statystyk dotyczących mazowieckiego rynku pracy – mówi Nowakowska.
– Organizujemy też warsztaty, zarówno w formie webinarów, jak i spotkań stacjonarnych z naszymi doradcami zawodowymi, związane z założeniem działalności gospodarczej, przekwalifikowaniem się, czy porady z zakresu kompetencji miękkich – dodaje rzeczniczka.
Urząd zadbał o wizerunek
Nowakowska zauważa, że do niedawna Wojewódzki Urząd Pracy w Warszawie był mało aktywny w mediach społecznościowych, dlatego objęcie przez nią roli rzeczniczki to przemyślana strategia.
– Zostałam zatrudniona we wrześniu ubiegłego roku z taką myślą, żeby wyjść bardziej do mediów, skuteczniej informować o naszych działaniach oraz wypromować Wojewódzki Urząd Pracy wśród dziennikarzy. Mamy facebookowy profil, który prowadzony jest przez moje koleżanki i kolegów odpowiedzialnych za promocję. Został przez nich nieco zmodyfikowany i teraz bardzo dobrze sobie radzi. Dziennikarze też chętnie korzystają z publikowanych na nim bieżących informacji. Kolejnym krokiem ma być LinkedIn, a docelowo mamy w planach podcast o rynku pracy na Mazowszu – wyjaśnia rzeczniczka.
Aktywność w mediach, tym społecznościowych, ma na celu również odczarowanie negatywnego wizerunku ‘pośredniaka’ i walkę ze stereotypiami dotyczącymi osób bezrobotnych.
– Urzędy Pracy, zarówno te powiatowe, jak i wojewódzkie nie wszystkim kojarzą się dobrze. Nie oczekujemy, że z dnia na dzień odczarujemy stereotypowe myślenie o nich i o osobach bezrobotnych. Wierzę jednak, że z czasem może się to zmienić. Publikowanie ciekawych, eksperckich treści, mówienie o tym, co robimy na co dzień, wpłynie na pozytywne postrzeganie naszych działań – stwierdza rzeczniczka.
Czytaj więcej: Rząd chce, aby urzędy pracy lepiej się kojarzyły i realnie pomagały w znalezieniu pracy
Poprzez LinkedIna do odbiorców
Poza LinkedIn i Facebookiem Urząd prowadzi kanał na YouTube i raczej na tym poprzestanie. Teraz skupia się na zbudowaniu społeczności na LinkedInie. Chce informować użytkowników platformy o zakresie swojej działalności, a także publikować statystyki oraz zamieszczać materiały eksperckie.
– LinkedIn to medium skupiające osoby aktywnie uczestniczące w rynku pracy, zainteresowane tym rynkiem, a więc jak najbardziej nasza grupa docelowa. Jest to idealnie miejsce do komunikowania aspektów związanych z pracą – zdradza Nowakowska.
Rzeczniczka w obecnej pracy w PR wykorzystuje wieloletnie doświadczenie dziennikarskie – do września zeszłego roku, przez 12 lat, była zastępczynią dyrektora Newsroomu (Radio ESKA, ESKA Rock, ESKA 2, VOX FM, Radio Plus) w Grupie ZPR Media.
– Jako osoba posiadająca wieloletnie doświadczenie dziennikarskie, postawiłam sobie za cel nawiązanie bliższej relacji Urzędu z mediami. Dzięki doświadczeniu w mediach, wiedziałam jak dotrzeć do dziennikarzy. Oczywiście Wojewódzki Urząd Pracy nie jest łatwy od strony medialnej, ponieważ mamy trudne treści, które trzeba przekazać w przystępny, ciekawy sposób, zaciekawić nimi dziennikarzy, więc na wstępie określiłam naszą grupę docelową. Są nią głównie dziennikarze lokalni z Mazowsza, a w niektórych przypadkach (chodzi np. o materiały eksperckie) także ogólnokrajowi lub branżowi – przywołuje rzeczniczka.
– Zresztą zauważyłam, że media oczekują od nas właśnie tego typu treści oraz chętnie korzystają z przekazywanych przeze mnie statystyk – dodaje.
Nowakowska mówi, że na razie Urząd nie planuje zamieszczania na LinkedInie postów sponsorowanych. Sporadycznie korzysta z tej opcji na Facebooku, gdy chce poinformować odbiorców szerzej np. o przyjmowaniu wniosków w jakimś ważnym projekcie.
– Jeżeli w przyszłości będzie nam zależało na promocji wybranych projektów na LinkedInie, być może skorzystamy z płatnych opcji – dodaje rzeczniczka.
Na LinkedInie działają prężnie już inne Wojewódzkie Urzędy Pracy, m.in. ze Szczecina czy Katowic.
Dołącz do dyskusji: Po co urzędowi pracy konto na LinkedIn? "Odczarować stereotypowe myślenie"