Sędzia chce od ConnectU dowodów w sprawie o Facebook
Rozprawa sądowa w sprawie przeciwko twórcy serwisu społecznościowego Facebook została przełożona na 8 sierpnia.
Trzej twórcy portalu społecznościowego ConnectU - bracia Cameron i Tyler Winklevoss oraz Divya Narendra - oskarżyli założyciela Facebook Marka Zuckerberga o kradzież pomysłu na serwis w czasach gdy wszyscy byli studentami na Harvardzie. Domagają się oni zamknięcia Facebook i przekazania im kontroli nad serwisem. Twierdzą oni, że Zuckerberg zgodził się na dokończenie komputerowego kodu dla ich strony, a następnie opóźniał całą sprawę i w końcu korzystając z ich pomysłów stworzył Facebook.
Douglas Woodlock - sędzia sądu federalnego w Massachusetts - dał twórcom ConnectU dodatkowe dwa tygodnie na poparcie swojego pozwu twardymi dowodami, takimi chociażby jak pisemna umowa, która świadczyłaby, że Zuckerberg rzeczywiście zgodził się dla nich pracować. "Pogaduszki w pokoju w akademiku nie są umową" - stwierdził Woodlock, dodając, że odnosi wrażenie, iż celem pozwu nie jest rozwiązanie sporu, a jedynie doprowadzenie do ugody finansowej.
Prawnicy Facebook wyrazili zadowolenie z decyzji i słów sędziego. Konsekwentnie zaprzeczają zarzutom i domagają się oddalenia pozwu.
Serwis Facebook powstał w 2004 roku i obecnie ma w swojej bazie 31 milionów zarejestrowanych użytkowników. Tymczasem z ConnectU, który został uruchomiony kilka miesięcy później korzysta 70 tysięcy użytkowników.
Dołącz do dyskusji: Sędzia chce od ConnectU dowodów w sprawie o Facebook