SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Meta jest gotowa zaangażować Trumpa do walki z unijnym batem regulacyjnym

Nowy szef polityki globalnej Meta Platforms podczas monachijskiej konferencji bezpieczeństwa zapowiedział, że koncern nie zawaha się poprosić o wsparcie administracji Donalda Trumpa, jeśli Unia Europejska będzie „atakować” ich produkty. 

Mark Zuckerberg (fot. Newscom/PAP) Mark Zuckerberg (fot. Newscom/PAP)

Szefem ds. globalnej polityki Meta Platforms jest od niedawna Joel Kaplan, wieloletni działacz Partii Republikańskiej, a od 2011 roku wiceprezesem koncernu ds. globalnej polityki publicznej. Jego awans odczytano jako próba ocieplenia relacji biznesów Marka Zuckerberga z Donaldem Trumpem, z którym kilka lat relacje były chłodne. Po szturmie na Kapitol w 2021 roku Meta zablokowała konta ustępującego wtedy prezydenta.

Zobacz: Meta, X i TikTok zaostrzają walkę z mową nienawiści. Zgodziły się nowe unijne zasady

Trump pomoże Mecie?

Joel Kaplan był w ubiegłym tygodniu prelegentem Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, na której wyłożył priorytety polityki Mety w relacjach z państwami UE.

Zdaniem dyrektora Mety, do administracji Trumpa będzie należeć ocena, czy grzywny nakładane przez Komisję Europejską przeciwko amerykańskim firmom technologicznym należy uznać za niesprawiedliwe.

„Kiedy firmy są traktowane inaczej i w sposób, który je dyskryminuje, należy to zasygnalizować rodzimemu rządowi danej firmy” - powiedział Kaplan w odpowiedzi na pytanie Stephanie Flanders z agencji Bloomberg.

„Chociaż chcemy pracować w ramach prawa, które uchwaliła Europa - i zawsze będziemy – to kiedy będziemy podejrzewali, że zostaliśmy potraktowani niesprawiedliwie, będziemy to sygnalizowali” - powiedział w stolicy Bawarii Kaplan.

Zobacz: Użytkownicy Instagrama i Facebooka „zmuszani” do obserwowania profili Trumpa i Vance’a?

Trump na kursie kolizyjnym z Europą 

Donald Trump protekcjonistyczne podejście do amerykańskich bigtechów wymienił na liście priorytetów swojej polityki gospodarczej.

Na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos stwierdził, że grzywny UE na amerykańskie firmy technologiczne są „formą opodatkowania” - i przytoczył „kilka bardzo dużych skarg”.

Meta obecnie jest objęta dochodzeniem na mocy unijnego prawa dotyczącego moderowania treści, Digital Services Act, którego nieprzestrzeganie grozi kara do 6 proc. globalnych przychodów ze sprzedaży, za potencjalny brak ochrony nieletnich.

W kwietniu 2023 roku koncern została ukarany gigantyczną grzywną 1,2 miliarda euro przez irlandzki organ nadzorczy (gdzie siedzibę ma europejska filia Mety) w wyniku decyzji Europejskiej Rady Ochrony Danych (EROD). Regulator uznał, że koncern w niewłaściwy sposób przekazywał dane osobowe do Stanów Zjednoczonych.

W lipcu 2024 roku Komisja Europejska i europejskie organy ochrony konsumentów orzekły, że Meta może naruszać prawo ochrony konsumentów przez swoim modelem biznesowym, polegającym na braku personalizowanych reklam na platformach Meta w zamian za opłatę użytkownika. Koncern mógł wprowadzać ludzi w błąd szeregiem praktyk na stronach Facebooka i Instagrama, wywierających na użytkownikach presję akceptacji określonych warunków korzystania z serwisu.  

W listopadzie ubiegłego roku Meta otrzymała grzywnę w wysokości prawie 800 milionów euro za nieuczciwe rynkowo powiązanie platformy sprzedażowe Marketplace z Facebookiem. Dzięki temu mechanizmowi dostęp do Facebook Marketplace mieli wszyscy korzystający z Facebooka, nawet jeśli sami się nie zapisali. Koncern z Doliny Krzemowej już zapowiedział odwołanie.

W ostatnich tygodniach Meta zasygnalizowała również, że prawdopodobnie nie podpisze kodeksu postępowania opracowywanego przez UE dla dostawców zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji.

Władze Mety uważają, że unijne regulacje dławią innowacje i rozwój. W podcaście Joe Rogana Mark Zuckerberg Zuckerberg wyraził niedawno oczekiwanie wsparcia własnego rządu w sporach z unijnym regulatorem.

„Administracja USA odgrywa rolę w obronie [amerykańskiego przemysłu technologicznego] za granicą” – argumentował.

W czwartym kwartale 2024 roku Meta Platforms osiągnęła historycznie wysokie zyski i przychody - te drugie wyniosły 48,38 mld dolarów przy wzroście o 21 proc. rok do roku. W całym ub.r. wzrosły o 22 proc. do 164,5 mld.

Przychody reklamowe we wspomnianym okresie wyniosły 46,78 mld dolarów, wobec 38,71 mld rok wcześniej. Na Facebooku, Instagramie, Messengerze i WhatsAppie codziennie aktywnych było 3,35 mld internautów, o 0,16 mln więcej niż przed rokiem.

Dołącz do dyskusji: Meta jest gotowa zaangażować Trumpa do walki z unijnym batem regulacyjnym

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Yper
Panie Tusk, najwyższy czas stworzyć rozbudować mobywatela o biuletyny urzędowe i pozamykać konta urzędów, samorządów i polityków w serwisach Meta. Każdego roku kilka miliardów idzie z naszych podatków Zuckerbergowi do kieszeni, bo dobrze opłacani pracownicy państwowi piszą na Fejsie
17 7
odpowiedź
User
kolis
Jak trwoga to do Trumpa. Szkoda, że w kampanii mieli inne zdanie xd
9 15
odpowiedź
User
Idiokracja amerykańska
USA okazują się dziś być najbardziej skorumpowanych krajem. Trump rozwija korpooligarchię (na wzór tej w krajach postsowieckich)
25 4
odpowiedź