Prezes Saatchi & Saatchi zwolniony po lekceważącej wypowiedzi o równości płci w branży reklamowej

Kontrowersyjne słowa Kevina Robertsa, który kierował Saatchi & Saatchi od 1997 r., padły w rozmowie z serwisem Business Insider.

Szef agencji odnosząc się do dyskusji o równości płci w branży reklamowej stwierdził, że problem leży w braku ambicji kobiet, które pomimo doświadczenia, zawodowych osiągnięć i składanych im propozycji awansu często same nie chcą objąć kierowniczych posad w branży. Na koniec szef Saatchi & Saatchi stwierdził zdecydowanie, że „ta pieprzona debata jest skończona”.

Opinia Robertsa wywołała falę krytycznych komentarzy, w których menedżer był oskarżany o brak wyczucia, hipokryzję i kłamstwo.

W poniedziałek Publicis Groupe wydało komunikat informujący o tym, że Roberts został zwolniony ze skutkiem natychmiastowym z funkcji prezesa należącej do holdingu agencji Saatchi & Saatchi.

W oświadczeniu Publicis nie kryje, że bezpośrednim powodem wypowiedzenia dla Robertsa są jego poglądy i komentarz na temat równości płci. Już wcześniej stanowisko w tej sprawie zabrali czołowi menedżerowie Publicis Groupe z Mauricem Levy, szefem koncernu na czele. Stwierdzili stanowczo, że wypowiedzi Robertsa są szkodliwe i żadnej mierze nie odpowiadają poglądom i wartościom pielęgnowanym przez holding.

W podobnym duchu kwestię kontrowersyjnych słów Robertsa komentuje w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Piotr Morkowski, CEO Saatchi & Saatchi Interactive Solutions.

- Natychmiastowa reakcja wszystkich liderów naszej grupy od Maurica Leviego przez Arthura Sadouna, a kończąc na Robercie Seniorze nie pozostawia wątpliwości jaki stosunek do wypowiedzi Kevina Robertsa ma grupa Publicis oraz sieć Saatchi & Saatchi - zaznacza Piotr Morkowski. - Chciałbym podkreślić, że w 100 proc. podzielam te opinie, a kwestia równości ze względu na płeć, ale także przekonania, pochodzenie, wyznanie, orientacje seksualną, itp. jest jedną z kluczowych wartości, w którą wierzę i którą staram się pielęgnować w swojej pracy.

Morkowski ujawnia, że w Polsce 60 proc. zespołu agencji stanowią kobiety, zaś na stanowiskach menedżerskich również istnieje przewaga kobiet (59 proc.) nad mężczyznami.

- Nawet tak pozytywne statystyki nie zmieniają faktu, że tylko konsekwentne i bezkompromisowe działanie każdego dnia jest w stanie zmienić ewidentne nierówności które nas otaczają - podkreśla szef Saatchi & Saatchi Interactive Solutions. - Dlatego też wspieramy inicjatywy, które pomagają je niwelować. W tym roku zgłosiliśmy naszą senior copywriterkę Martę Frączek do udziału w globalnej inicjatywie „See It Be It”, która co roku odbywa się podczas Festiwalu Cannes Lions, która porusza zagadnienie nierówności płci w przemyśle kreatywnym. Marta jako jedna z 15 kobiet na świecie przeszła eliminacje i pełniła ambasadorską rolę, reprezentując Polki w kontekście globalnego rynku reklamowego, a dziś przekłada zdobytą wiedzę na rodzimy kontekst, edukując koleżanki i kolegów w zakresie dobrych praktyk. Zaangażowała się we współpracę z SAR w tym zakresie, prowadzi też grupę na Facebooku zrzeszającą kobiety w reklamie - ujawnia Morkowski.

Nasz rozmówca podkreśla też swoją wiarę w wartość różnorodności płci. - Wierzę, że Saatchi & Saatchi w Polsce daje równe możliwości rozwoju wszystkim, a różnorodność jest bogactwem, które sprawia, że jesteśmy w stanie każdego dnia udowadniać, że nie ma rzeczy niemożliwych - podsumowuje Morkowski.