Kanał Euronews znowu rentowny. Ekspansja m.in. w Polsce
Prezes Euronews Pedro Vargas poinformował, że kanał miał dodatni wskaźnik EBITDA w 2024 roku. To pierwsza taka sytuacja od dekady. Menadżer zapowiedział ekspansję stacji. Jest związana nie tylko z uruchomieniem polskiej wersji językowej, ale także czterech kanałów franczyzowych. Powstaną m.in. w Bośni i Hercegowinie oraz w Czarnogórze.

Euronews rozpoczął nadawanie w 1993 roku i dociera do 495 mln gospodarstw domowych w 160 krajach. Stacja zatrudnia 300 dziennikarzy ponad 30 różnych narodowości. W poprzednich latach nie rozwijała się najlepiej. Na przykład w 2022 roku Euronews odnotował 15 mln euro straty przy przychodach w wysokości 44 mln euro. Firma zdecydowała się na zwolnienie blisko 200 osób i sprzedaż siedziby w Lyonie oraz stworzenie głównego newsroomu w Brukseli.
Trzyletnia restrukturyzacja
Szefostwo kanału zapowiada „nowy początek” po trwającej blisko 3 lata „bolesnej i trudnej restrukturyzacji”. Ostatnio pracę rozpoczął nowy newsroom stacji. Prezes Euronews określił go mianem „największego, w którym dziennikarze zajmują się sprawami europejskimi”. – Zdecydowanie się rozwijamy, niosąc głos Europy na cały świat – stwierdził Pedro Vargas.
Na 13 marca zaplanowano oficjalną uroczystość inauguracji polskojęzycznej wersji Euronews. Na razie można ją oglądać na YouTube, ale trwają rozmowy m.in. z Canal+ Polska czy Orange Polska. Wydawcą anteny nadawanego w języku polskim kanału jest wieloletnia dziennikarka Polsatu Agnieszka Laskowska. Stacja pracuje w biurze na rogu ulic Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej w Warszawie.
Euronews planuje też uruchomienie biur w Astanie, Baku i Taszkiencie. Dołączą do placówki w Doha, aby kanał mógł relacjonować samodzielnie wydarzenia nie tylko w Zatoce Perskiej i na Bliskim Wschodzie, ale także w regionie Azji Środkowej i Kaukazu.
Euronews pochwalił się, że tylko w 2024 roku odnotował na swoich stronach internetowych 31,5 mln powracających użytkowników miesięcznie i 1,06 mld odsłon. Treści wideo odnotowały 1,6 mld wyświetleń. Stacja ma 33,2 mln obserwujących na YouTube oraz 2,8 mld wyświetleń na platformach społecznościowych.
– Liczba zagrożeń i wyzwań dla Europy dramatycznie rośnie, Europejczycy potrzebują jasnych, opartych na faktach i obiektywnych newsów, aby poruszać się w szybko zmieniającym się świecie. Potrzebują również dostępu do różnych opinii i poglądów, nieocenzurowanych, niefiltrowanych i kompletnych – powiedział dyrektor generalny i redaktor naczelny Euronews Claus Strunz.
W 2022 roku fundusz Alpac Capital przejął nadający w 18 językach i docierający do 145 mln ludzi na całym świecie kanał Euronews. Firma ma biura w Lizbonie, Dubaju i Budapeszcie. Według mediów, ma być powiązana finansowo i towarzysko z premierem Węgier Viktorem Orbánem oraz jego najbliższym otoczeniem.
Strunz to były redaktor naczelny „Bilda”, który zasłynął z antyimigranckich wpisów w internecie. Po objęciu nowego stanowiska obiecał, że nie będzie przyjmował rozkazów politycznych od Orbána i naciskał na dziennikarzy.
Dołącz do dyskusji: Kanał Euronews znowu rentowny. Ekspansja m.in. w Polsce
Żadna strata. Jakościowo to dramat. Lektorzy z łapanki lub wprost AI.
Widzów na YouTube z reguły można policzyć na palcach jednej ręki.
Pytam się więc na co dokładnie te miliony poszły, bo na razie to wygląda na jakiś przekręt.