Szef Eleven Sports zniknął z anteny. Zaważyły problemy zdrowotne
Patryk Mirosławski, dyrektor operacyjny i szef redakcji Eleven Sports w Polsce, od dłuższego czasu nie pojawia się już na antenie stacji. Powodem są poważne problemy zdrowotne, z którymi zmagał się w ub.r.

O swoich dużych problemach ze zdrowiem Patryk Mirosławski wspomniał, pytany o to w programie „Dwa fotele” na kanale youtube’owym Meczyków. – Część ludzi wie, że przeszedłem szereg operacji w ubiegłym roku. W tym jedną, nie chcę używać wielkich słów, ale... chyba taką ratującą życie – opisał. – Byłem w rękach świetnych fachowców, wybitnych lekarzy, szczególnie doktora Kądziołki, któremu chyba zawdzięczam życie – podkreślił.
Mirosławski nie chciał opowiadać o szczegółach. – Nie chcę być posądzony o to, że próbuję zbić jakiś kapitał, że chce jakiegoś współczucia, litości, opowiadając o chorobach. Nie jest to moją intencją – wyjaśnił.
Stwierdził natomiast, że gdy w środowisku wiedziano już o jego problemach zdrowotnych, zadzwoniła do niego menedżerka z Formula One Management (stacje Eleven Sports pokazywały Formułę 1 w latach 2016–2021, a na mocy umowy zawartej jesienią ub.r. znów będą mieć te transmisje w ofercie przez najbliższe cztery sezony).
– Opowiedziała, że lekarze wszystkich zespołów mogą być do mojej dyspozycji - Ferrari, Mercedes, Red Bull itd. Ja z tego nie skorzystałem, bo skorzystałem ze świetnego fachowca w Polsce – opisał Mirosławski.
Patryk Mirosławski już nie jako reporter ani komentator
Wskutek problemów zdrowotnych w pracy Patryka Mirosławskiego zaszła jedna znacząca zmiana: ograniczył się do obowiązków menedżerskich, rezygnując z zajęć stricte dziennikarskich. Wcześniej był reporterem i prowadzącym studio przy transmisjach z Formuły 1 oraz komentował niektóre mecze piłkarskie.
– To mój wybór. Choroba jednak trochę mi przemówiła do rozsądku. Nie powiem, że nie chciałbym komentować już nigdy, ale mam przede wszystkim inną robotę – powiedział. – Od dłuższego czasu gram na zespół, a nie na siebie. Nie mam żadnego parcia na szkło, w ogóle mnie to nie interesuje, nie stanowi dla mnie żadnej wartości – zaznaczył.
Mirosławski bardzo szybko po operacji wrócił natomiast do pracy: w dniu, gdy został wypisany ze szpitala, był już wydawcą jednej z transmisji piłkarskich w Eleven Sports.
– Nie jest tak, że przewartościowałem całe swoje życie, ale po prostu żyję troszkę wolniej – przyznał.
Patryk Mirosławski w Eleven Sports pracuje od startu nadawcy w Polsce w 2015 roku. Jest szefem redakcji, a jesienią 2018 roku objął też stanowisko chief operating officera.
W latach 2009-2015 Mirosławski był związany ze Sportklubem, współpracował też m.in. z Eurosportem. Jako komentator zajmował się głównie piłką nożną i biathlonem.
Dołącz do dyskusji: Szef Eleven Sports zniknął z anteny. Zaważyły problemy zdrowotne
Dopiero jak po 10 latach zaczął chorować, to zmienia zachowanie. Gdyby nie zachorował dalej by jeździł. No litości.