Znany duchowny w liście do Kaczyńskiego: TVP "zatruwa duszę narodu"
O. Ludwik M. Wiśniewski, dominikanin, duszpasterz akademicki i działacz opozycji antykomunistycznej w PRL, skierował do prezesa Prawa i Sprawiedliwości list otwarty. Pisze w nim o szkodliwym wpływie Telewizji Polskiej na społeczeństwo. Duchowny uważa, że TVP "zatruwa duszę narodu".
List otwarty o. Ludwika M. Wiśniewskiego opublikowała w czwartek "Rzeczpospolita". Duchowny zwraca w nim uwagę Jarosławowi Kaczyńskiemu, że TVP pod rządami Jacka Kurskiego instrumentalnie wykorzystuje wiarę katolicką do ataków na oponentów PiS.
"Oto w wymarzonej, wolnej Polsce publiczna telewizja kierowana przez Pana Jacka Kurskiego oskarża politycznych konkurentów o największe zbrodnie, o świadome niszczenie Polski (…). To wszystko polska telewizja czyni - co jest szczególnie bolesne - z odwoływaniem do Ewangelii i ubieraniem niegodziwości w szaty religijne. To jest zatruwanie Duszy Narodu! Nad tym nie można przejść do porządku dziennego!" - pisze dominkanin.
Zobacz: Skargi do KRRiT na paski „Wiadomości” TVP o „nieudacznikach z opozycji”
O. Wiśniewski: w "Wiadomościach" półprawdy, zohydzanie UE i Niemiec
O. Ludwik M. Wiśniewski w liście do Kaczyńskiego dzieli się swoimi przemyśleniami po obejrzeniu flagowego programu informacyjnego TVP "Wiadomości". Uważa, że serwis nie informuje rzetelnie o faktach, a służy do "pomawiania" opozycji, "zohydzania" UE i Niemiec. Zdaniem o. Wiśniewskiego, od wielu dni "Wiadomości" serwują widzom "półprawdy i jawne kłamstwa".
Duszpasterz i działacz antykomunistycznej opozycji wypomina także Kaczyńskiemu jego wypowiedzi o Donaldzie Tusku z wywiadu dla "Sieci", gdzie lider PiS mówił o oponencie: "zdecydował się na animalizację życia publicznego".
"Muszę się Panu przyznać, że pańskie wypowiedzi sprawiają mi często ból, niemal fizyczny. (…) Jestem przekonany, że jedynie Pan może ukrócić tę straszną dewastację, która dokonuje się na naszych oczach. I o to z ufnością proszę." - kończy o. Ludwik M. Wiśniewski.
Zobacz: Donald Tusk w ciągu roku w "Wiadomościach" 33 razy w czerwonej poświacie, z celownikiem na piersiach
O. Ludwik M. Wiśniewski publikował na łamach „Tygodnika Powszechnego”, jest laureatem nagrody Nagrodę im. ks. Józefa Tichnera. W 1976 roku napisał list otwarty do I sekretarza PZPR Edwarda Gierka, w reakcji na jego twierdzenia, że PRL jest państwem świeckim.
Podczas homilii na pogrzebie zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza o. Wiśniewski apelował "trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z nienawistnym językiem, trzeba skończyć z pogardą. Trzeba skończyć z bezpodstawnym oskarżaniem innych. Nie będziemy dłużej obojętni na panoszącą się truciznę nienawiści na ulicach".
Według danych Nielsen Audience Measurement w lipcu br. głównie wydanie „Wiadomości” oglądało średnio 1,98 mln osób, z czego 1,43 mln w TVP1, a 545,5 tys. w TVP Info. Program miał o 146 tys. widzów mniej niż „Fakty” TVN.
Telewizja Polska jest zdecydowanie najmniej wiarygodną z czołowych marek medialnych w Polsce. W sondażu na potrzeby tegorocznego raportu Reuters Institute zaufanie wobec niej wyraziło tylko 24 proc. respondentów (mniej niż w przypadku „Gazety Polskiej”, „Super Expressu” i „Faktu”), a nieufność - aż 49 proc.
Dołącz do dyskusji: Znany duchowny w liście do Kaczyńskiego: TVP "zatruwa duszę narodu"
Taki ksiądz☹