SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Legia, Lech i Lechia na czele biznesowego rankingu polskich klubów piłkarskich

Legia Warszawa zwyciężyła w biznesowym rankingu polskich klubów piłkarskich opublikowanym w szóstej edycji raportu „Ekstraklasa piłkarskiego biznesu”, przygotowanym przez spółkę Ekstraklasa SA i firmę doradczą EY.

Legia Warszawa zajęła 1. miejsce w każdej z 3 kategorii rankingu: finansowej, marketingowo-medialnej oraz efektywności sportowej. Drugi za każdym razem był Lech Poznań. Trzecie miejsce ogółem zajęła Lechia Gdańsk, mimo że w poszczególnych kategoriach zajmowała pozycję 5. (finanse), 4. (marketing i medialność) i 5. (sport).


Łączne przychody ze sprzedaży wszystkich klubów Ekstraklasy, uwzględniając również przychody z transferów, wzrosły w 2013 roku do rekordowego poziomu 459 mln zł. Dla porównania w roku 2012 kluby wygenerowały 418 mln zł. Oznacza to wzrost o 10 proc., do którego w głównej mierze Przyczyniły się dwie kwestie: udział Legii w rozgrywkach grupowych Ligi Europy, co dało mistrzowi Polski rekordowe wpływy z transmisji telewizyjnych, oraz większa liczba meczów rozegranych przez wszystkie kluby Ekstraklasy w roku 2013, będąca efektem zmiany systemu rozgrywek w lidze.

Legia Warszawa wygenerowała o 24 mln zł więcej wpływów niż w 2012 r. i została pierwszym polskim klubem w historii, który przekroczył granicę 100 mln zł przychodów w ciągu roku. Do kasy Legii wpłynęło w 2013 r. 114,26 mln zł. Łącznie 10 klubów w skali całej ligi zanotowało wzrost przychodów, natomiast 6 odnotowało spadek wpływów w stosunku do roku 2012.


Znaczący, bo blisko 20 proc. wzrost, zanotowano w zakresie przychodów z dnia meczu. To dobra informacja po nieudanym 2012 roku, kiedy widownia zapłaciła za bilety i karnety o 1/5 mniej niż rok wcześniej. Blisko połowę wszystkich przychodów z tego tytułu zainkasowały dwa kluby: Legia i Lech. Łącznie na sprzedaży wejściówek zarobiły one ponad 30 mln zł.

W zestawieniu finansowym jest kilka klubów, które przez złą sytuację finansową zmuszone były radykalnie ciąć koszty. Wisła Kraków ograniczyła wydatki o 19 proc., Śląsk Wrocław - o 16 proc., a Widzew Łódź - o 10 proc.. Z drugiej strony Legia i Lech zwiększyły koszty prowadzonej działalności o około 1/4.

Cięcia wydatków znalazły odzwierciedlenie w lepszych wynikach finansowych. 16 drużyn Ekstraklasy wygenerowało w 2013 roku łączną stratę netto w wysokości 50 mln zł, przy 110 mln zł w roku 2012. 10 klubów osiągnęło lepsze wyniki niż w 2012 roku. Natomiast rekordową stratę, stanowiącą prawie 1/3 łącznej straty wszystkich klubów, zanotował Ruch Chorzów (16 mln zł - o 3,5 mln zł więcej niż rok wcześniej). Zysk netto wypracowały natomiast Legia Warszawa (37 mln zł), Lech Poznań (3 mln zł) oraz Zawisza Bydgoszcz (0,5 mln zł).

W kategorii marketingowo-medialnej biznesowego rankingu pierwsze dwa miejsca zajęły, podobnie jak w zestawieniu finansowym, Legia i Lech. To przede wszystkim efekt najwyższych frekwencji na stadionach i największej liczby widzów przed telewizorami. Co więcej, ich spotkanie w 13. kolejce obejrzało w Canal+ Sport 417 tys. widzów, czyli więcej niż Gran Derbi między Barceloną i Realem. Trzecie miejsce zajęła Wisła Kraków (9. w kategorii finansowej), czwarta była Lechia Gdańsk, a piątą pozycję zajął Śląsk Wrocław.


W sezonie 2013/2014 mecze Ekstraklasy oglądało w telewizji łącznie ponad 54 mln widzów. Daje to średnią 1,47 mln widzów na każdą kolejkę rozgrywek. Transmisje oglądało 33,4 mln widzów jesienią (21 kolejek) i 20,88 mln wiosną (16). 12 milionów ludzi powyżej 4. roku życia widziało w zeszłym sezonie przynajmniej 5 minut meczu Ekstraklasy na żywo w telewizji.

W sezonie 2013/2014 wzrosła również frekwencja na stadionach. Łącznie na areny Ekstraklasy w ciągu 37 kolejek przyszło blisko 2,5 mln kibiców, co oznacza wzrost o 23 proc. sezon do sezonu. Najwięcej widzów - 38.458 -  było na meczu Lecha z Legią. Sześć kolejek miało średnią widownię pojedynczego meczu powyżej 10 tys., z czego cztery w lipcu i sierpniu. Średnia frekwencja na stadionach wyniosła 8317 osób i była nieznacznie wyższa niż w sezonie 2012/2013.




W szóstej edycji raportu "Ekstraklasa piłkarskiego biznesu" po raz pierwszy pojawiła się kategoria "Sport", oznaczająca efektywność sportową klubów. Złożyły się na nią: miejsce klubu w Ekstraklasie na koniec sezonu 2013/2014 (40 proc. oceny), liczba reprezentantów kraju we wszystkich kategoriach wiekowych (30 proc.) oraz liczba zawodników urodzonych po 1 stycznia 1992 r., którzy zadebiutowali w pierwszym zespole (30 proc.). 1. i 2. miejsce zajęły tu Legia z Lechem, na 3. pozycji znalazła się Wisła Kraków, na 4. - Pogoń Szczecin, a na 5. - Lechia Gdańsk. Wysoko została sklasyfikowana Jagiellonia Białystok (6. miejsce), która pomimo 11. lokaty w tabeli na koniec sezonu najlepiej promowała młodych zawodników, pozwalając zadebiutować w pierwszym składzie 17 piłkarzom urodzonym po 1 stycznia 1992 r.


W raporcie zadebiutował również wskaźnik kosztu wynagrodzeń piłkarzy na 1 zdobyty punkt, który m.in. ze względu na zmianę formuły rozgrywek i podział punktów po 30 spotkaniach nie został uwzględniony w rankingu biznesowym. Koszt jednego zdobytego w roku 2013 punktu, mierzony wynagrodzeniami zawodników, wynosił w Ekstraklasie średnio 208 tys. zł. Przy obliczaniu tej kwoty brano pod uwagę punkty zdobyte w roku kalendarzowym 2013 i koszty wynagrodzeń piłkarzy w tym okresie.

Ponadto autorzy raportu pokusili się o teoretyczną symulację kwoty jaką trzeba wydać na wynagrodzenia piłkarzy, aby utrzymać klub w polskiej Ekstraklasie, zakładając, że jest ona zbliżona do liczby punktów wywalczonych przez przedostatni w tabeli sezonu 2013/2014 Widzew Łódź plus 1 punkt (bez uwzględniania dzielenia punktów po 30 kolejkach), pomnożonej przez średnie wynagrodzenie za punkt. Dałoby to kwotę rzędu ok. 7,1 mln zł. W roku 2013 były jednak w lidze kluby, które wydały na wynagrodzenia piłkarzy mniej niż 7 mln zł, a jednak w sezonie 2013/2014 utrzymały się w Ekstraklasie. Były to Lechia Gdańsk, Zawisza Bydgoszcz i Podbeskidzie Bielsko-Biała. Z drugiej strony Zagłębie Lubin "zapłaciło" zawodnikom najwięcej po Legii, a mimo to spadło do 1. ligi.

Mimo wyraźnego wzrostu przychodów oraz najniższej łącznej straty w historii raportów, sytuacja finansowania majątków klubowych nie wygląda dobrze. Wskaźnik obciążenia zobowiązaniami pokazuje, że połowa klubów posiada zadłużenie ponad dwukrotnie przewyższające wartość majątku. Rekordzistą jest Śląsk Wrocław, którego zobowiązania dziesięciokrotnie przewyższają aktywa. W miarę pozytywnym wskaźnikiem zadłużenia do majątku (niższym niż 100 proc.) może się pochwalić tylko pięć klubów.


Raport „Ekstraklasa piłkarskiego biznesu” został przygotowany przez spółkę Ekstraklasa SA i firmę doradcza EY. Szósta edycja zawiera m.in. kompleksowe informacje o spółce Ekstraklasa SA, opisanej od strony sportowej, biznesowej i formalno-prawnej. W raporcie znajdują się również informacje o systemie licencyjnym oraz ranking biznesowy klubów Ekstraklasy (16 klubów biorących udział w rozgrywkach 2013/2014). Ranking ten składa się z 3 komponentów: efektywności sportowej, marketingowo-medialnego i finansowego. Ponadto każdy z klubów opisany jest odrębnie pod kątem sportowym, medialno–marketingowym i finansowym.

Metodologia tegorocznego rankingu przeszła metamorfozę w porównaniu zarówno do roku ubiegłego, jak i poprzednich czterech edycji. Ranking opracowano na podstawie 11 kryteriów zgrupowanych w trzech obszarach: finansowym, medialności oraz efektywności sportowej, przyznając im określone wagi - odpowiednio 40 proc., 40 proc. i 20 proc. Do ustalenia kolejności w poszczególnych obszarach wykorzystano szczegółowe kryteria, których punktacja ma w sposób zrównoważony oddawać osiągnięcia klubów na poszczególnych polach. Każde kryterium otrzymało odpowiednią wagę w ramach danego obszaru. Punktacja w ramach każdego kryterium polegała na przyznaniu 16 punków najlepszej drużynie w danej kategorii, podczas gdy najsłabszej przyznano 1 punkt. Zwycięzców poszczególnych obszarów punktowano w podobny sposób jak w ramach każdego z kryteriów, tzn. że najlepszy klub w danym obszarze otrzymywał 16 punktów, natomiast każdy kolejny klub o 1 punkt mniej. Ustalenia najlepszego z klubów dokonano poprzez obliczenie średniej ważonej liczby punktów przyznanych klubom za miejsca zajęte w poszczególnych obszarach, zgodnie z wagami: 40% dla obszaru finansowego, 40 proc. dla medialności oraz 20 proc. dla efektywności sportowej. W przypadku równej liczby punktów w rankingu o kolejności decydowała wyższa średnia punktów zdobytych w poszczególnych obszarach.

Do opracowania części finansowej rankingu korzystano ze sprawozdań finansowych 16 klubów. Za okres analizy przyjęto rok kalendarzowy od 1 stycznia do 31 grudnia 2013 roku, co pokrywa się z okresem sprawozdawczym dla większości klubów. W przypadku gdy klub przyjmuje za rok obrotowy okres od 1 lipca do 30 czerwca, analiza została sporządzona na podstawie raportów półrocznych, a zatem od 1 stycznia do 30 czerwca 2013 r. i od 1 lipca do 31 grudnia 2013 r. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku pięciu klubów: Korony Kielce, Lechii Gdańsk, Piasta Gliwice, Ruchu Chorzów i Widzewa Łódź. Dane finansowe zostały przedstawione przez kluby i nie były weryfikowane przez Ekstraklasę ani przez EY. Informacje niezbędne do analizy kryteriów medialności i efektywności sportowej zostały pozyskane w wyniku ankiety przeprowadzonej przez Ekstraklasę bądź wykonane przez podmioty trzecie na zlecenie Ekstraklasy.

Dołącz do dyskusji: Legia, Lech i Lechia na czele biznesowego rankingu polskich klubów piłkarskich

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl