Repolonizacja mediów ma teraz nabrać tempa. "To decyzja o charakterze strategicznym"

Najwyższy czas zamknąć ubecką i niemiecką propagandę.

Tępiutko-prościutkie to myślenie PiS-u, takie mocno bolszewickie. Jak się przejmie media lokalne, to się narzuci swój sposób myślenia. Że ludzie będą chodzili i kupowali gazety, co by w nich nie było. Że chcą tylko prawdziwej, mojszej prawdy, a te niemieckie dranie kłamią :) Była taka gazeta: Ilustrowany Kurier Polski w Bydgoszczy. Kupił ją sobie o. dyrektor toruński, powiesił logo boskiego radia i... padło wszystko na ryj. 90 procent katolików nie zapewniło sprzedaży, katolicy-biznesmeni nie walili drzwiami i oknami żeby zamieszczać reklamy. A przecież proboszczowie z ambony zachęcali do kupowania, a spot radiowy brzmiał: nie norweski, nie tyrolski, Ilustrowany Kurier Polski... Jako naród mamy doświadczenie w rozkułaczaniu Polski, nacjonalizacji fabryk, repolonizacji kamienic... To sprawdzony sposób budowania reżimu, a to czyją on ma twarz jest sprawą wtórną

Przykład (nie do końca na temat) o wyższości kapitału polskiego nad zagranicznym: na zwrot pieniędzy z firmy ecco czekałem 3 dni, na zwrot 298 zł za bilety kupione na (podobno polskiej) platformie tixtar.pl mam czekać 30 dni. Tak też będzie po repolonizacji: zapłacą czytelncy , którym dziennikarze bardzo niepokorni przygotują papkę na wymioty