Wirus udaje Yahoo!
Nowy wirus oszukujący użytkowników
Ponadto adresy zostają przesłane do autora wirusa, co mogłoby sugerować, że zechce on je wykorzystać na przykład do rozsyłania spamu. Kliknięcie na oszukańczym linku przenosi na jedną z kilku stron, z nich wirus instaluje się automatycznie.
Rozwiązanie wykorzystane w tym wirusie staje się ostatnio co raz bardziej popularne. Choć wciąż dominuje dołączanie wirusa w załączniku maila, a nie linkowanie do strony z wirusem. Stosowanie linku pozwala obejść część zabezpieczeń w korporacjach.
Według specjalistów wirus nie będzie takim zagrożeniem, jak na przykład Sasser, niemniej jednak złapanie go nie jest przyjemnością.
Inne
Dołącz do dyskusji: Wirus udaje Yahoo!