Twitterowi nie pomogło zamieszanie z Muskiem: spadek wpływów i 270 mln dol. straty
W minionym kwartale przychody Twittera zmalały o 1 proc. do 1,18 mld dolarów, mimo wzrostu liczby użytkowników platformy o 16,6 proc. do 237,8 mln. Jako jedną z przyczyn wskazano niepewność związaną z niedoszłym przejęciem firmy przez Elona Muska. Koszty podskoczyły o 31 proc., przez co wynik netto poszedł w dół z 66 mln dolarów zysku do 270 mln dolarów straty.
Jako główny powód spadku swoich przychodów w zeszłym kwartale Twitter wskazał spowolnienie w branży reklamowej wynikające z sytuacji makroekonomicznej. Firmie zaszkodziło tez umocnienie się dolara wobec wielu walut, przy stałych kursach walutowych jej wpływy wzrosłyby o 2 proc.
2 proc. więcej z reklam
Od początku br. do Twittera nie należy już sieć reklamy mobilnej MoPub, sprzedana za ponad miliard dolarów. Bez uwzględnienia tej transakcji jego wpływy w zeszłym kwartale zwiększyły się o 3 proc.
Mimo trudnej sytuacji rynkowej przychody reklamowe Twittera sięgnęły w minionym kwartale 1,08 mld dolarów, po wzroście o 2 proc. rok do roku (przy stałych kursach walut dynamika wyniosła 6 proc.).
Natomiast sprzedaż MoPub przełożyła się na spadek pozostałych wpływów o 27 proc. do 101 mln dolarów (bez uwzględnienia tej transakcji nastąpił wzrost o 7 proc.).
238 mln internautów codziennie na Twitterze
Liczba internautów aktywnych na Twitterze każdego dnia sięgnęła 237,8 mln, po wzroście rok do roku o 16,6 proc. Zaznaczono, że przyczyniły się do tego ciągły rozwój oferty produktowej oraz dyskusje o bieżących wydarzeniach.
W USA nastąpił wzrost o 14,7 proc. do 41,5 mln codziennych użytkowników, a w pozostałych krajach - o 17 proc. do 196,3 mln.
33 mln dolarów na transakcję z Muskiem
Rentowność Twittera mocno obciążył wzrost kosztów o 31 proc. do 1,52 mld dolarów. Najmniej zmalały nakłady na sprzedaż i marketing - z 301,9 do 308,3 mln dolarów.
Natomiast koszty uzyskania przychodów poszły w górę z 416,9 do 540,7 mln dolarów, koszty badań i rozwoju - z 299,9 do 454,9 mln dolarów, a wydatki ogólne i administracyjne - ze 141,5 do 216,6 mln dolarów.
W sprawozdaniu zaznaczono, że koszty związane z niesfinalizowaną nadal sprzedażą firmy Elonowi Muskowi wyniosły 33 mln dolarów, a koszty zwolnień pracowników - 19 mln dolarów.
W konsekwencji wynik operacyjny poszedł w dół z 30 mln dolarów zysku do 344 mln dolarów straty, a wynik netto - z 66 mln dolarów zysku do 270 mln dolarów straty.
W ujęciu półrocznym Twitterowi udało się utrzymać dodatnią rentowność: zanotował 243,3 mln dolarów zysku, wobec 133,6 mln rok wcześniej. Przy czym przesądziło o tym 970,5 mln dolarów wpływów zaksięgowanych w pierwszym kwartale ze sprzedaży MoPub.
Na poziomie operacyjnym półroczna strata sięgnęła 471,6 mln dolarów, podczas gdy rok wcześniej firma miała 82,4 mln dolarów zysku.
Po publikacji tych wyników w piątek w handlu posesyjnym akcje Twittera minimalnie taniały.
Po ogłoszeniu na przełomie marca i kwietnia planu przejęcia platformy przez Elona Muska jej kurs giełdowy na krótko poszedł w górę z ok. 33-35 do 50 dolarów.
Natomiast dużą przecenę zaliczył kilka miesięcy wcześniej, spadając z 66 dolarów w połowie października do 34 dolarów pod koniec stycznia. Przy cenie 39,84 dolara za akcję kapitalizacja Twittera wynosi 30,44 mld dolarów.
Dołącz do dyskusji: Twitterowi nie pomogło zamieszanie z Muskiem: spadek wpływów i 270 mln dol. straty