Szef ZNP pozwie za okładkę „Gazety Polskiej”. „Jawne nawoływanie do nienawiści”
Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego zapowiedział pozew przeciwko „Gazecie Polskiej” za najnowszą okładkę tygodnika. - Jest jawnym nawoływaniem do nienawiści - powiedział w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Aktualny numer „Gazety Polskiej” ukazał się z okładką przedstawiającą Sławomira Broniarza trzymającego w dłoniach broń. Znajduje się na niej nagłówek z hasłem: „ZNP bierze dzieci na zakładników”.
Takie przedstawienie przez „GP” miało nie spodobać się szefowi Związku Nauczycielstwa Polskiego, który pozwie tygodnik.
- Zamierzam wytoczyć proces za tę okładkę, ponieważ jest ona jawnym nawoływaniem do nienawiści: wobec mnie, wobec organizacji, którą reprezentuję. To wszystko wpisuje się w to, z czym powinniśmy walczyć, a na pewno media - z mową nienawiści. Natomiast „Gazeta Polska” porównuje mnie do osoby, która terroryzuje dzieci, a to ewidentny sposób narusza nasze dobra osobiste i wizerunek związku. Jesteśmy organizacją o takim dorobku i tradycjach, o których pan Sakiewicz nie ma pojęcia. Nie zasłużyliśmy sobie, aby być na okładce takiej gazety, ani na tego rodzaju wizualizacji - powiedział Wirtualnemedia.pl Sławomir Broniarz.
Stwierdził, że w środę będzie rozmawiać z prawnikami, w jakiej formie związek przygotuje pozew. - Przypomnę, że już raz „GP” przepraszała nas za rzekomo rzuconą flagę na manifestacji w 2016 roku - dodał Broniarz.
Tygodnik musiał już przeprosić ZNP w 2016 roku - wtedy chodziło o demonstracje nauczycieli przeciwko reformie edukacji.
Sławomir Broniarz powiedział nam także, że „nie odmawia panu Sakiewiczowi prawa do odmiennych poglądów”.
- To jego sprawa, ale nie akceptuję sposobu ich wyrażania. Nie zgadzam się z nim, ale też nie posługuję się obraźliwymi memami, karykaturami z jego udziałem i nie wyrażam się też o nim w obraźliwy sposób. To jawne nawoływanie do wyrażenia niechęci wobec nas w agresywny sposób. Od dwóch tygodni dostajemy już maile, listy, telefony z pogróżkami, odwiedzają nas agresywni panowie, a taki przekaz tylko wzmacnia takie działanie - podsumowuje.
Sakiewicz: Interesy polityczne pana Broniarza
Spytaliśmy o komentarz Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego „Gazety Polskiej” (oraz „Gazety Polskiej Codziennie”).
Podkreśla w rozmowie z nami, że okładka „nie przedstawia Sławomira Broniarza, jak strzela do dzieci, tylko pokazuje, że ZNP zrobił sobie z dzieci zakładników”.
- Mam dzieci w szkole i nie życzę sobie, aby dla interesów politycznych pana Broniarza niszczyć im przyszłość czy przyszłość milionów polskich dzieci, bo pan Broniarz nie lubi tego rządu i nie miał odwagi wcześniej się upominać o swoje interesy – ocenia Tomasz Sakiewicz.
Spodziewa się jednak, że strajk zostanie odwołany, a „okładka to tak naprawdę pokazanie, co ZNP robi: bierze dzieci na zakładników”. - Chcemy, aby odwołali strajk w czasie egzaminów, bo jest to w interesie społecznym. Mogą strajkować gdziekolwiek, ale nie wtedy, kiedy mogą dzieciom zniszczyć przyszłość i narazić je na taki stres – zaznacza redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.
Ogólnopolski strajk nauczycieli i pracowników oświaty odbędzie się 8 kwietnia br., jeśli do tego czasu ministerstwu edukacji nie uda się porozumieć ze związkowcami. Od 5 do 25 marca trwa referendum strajkowe, w których nie doszło do porozumienia w sprawie żądania podwyżki w wysokości ok. 1 tys. zł dla pracowników oświaty. Termin strajku zbiega się w czasie z egzaminami gimnazjalnymi, dlatego za przeciwników strajku uznawany jest za szczególnie kontrowersyjny.
Dołącz do dyskusji: Szef ZNP pozwie za okładkę „Gazety Polskiej”. „Jawne nawoływanie do nienawiści”
Taak - Gazeta Sakiewicza już dawno wyspecjalizowała się w okładkach w stylu "Der Sturmer" czy sowieckiego "Krokodyla". Ta sama poetyka, to samo epatowanie tanią nienawiścią w stosunku do każdego, kto myśli i działa inaczej niż chce tego Partia.