Mydlenie oczu użytkownikom Facebooka - przestępcy wykorzystują gry społecznościowe
Firma Kaspersky Lab ostrzega, że rosnąca popularność aplikacji dla Facebooka, takich jak gry oparte na przeglądarce, niesie ze sobą zagrożenia dla ich użytkowników w postaci szkodliwego oprogramowania, phishingu i ataków hakerskich.
Gry oparte na przeglądarkach są obecnie niezwykle popularne w internecie. W gry na Facebooku każdego miesiąca gra 200 milionów użytkowników, a najpopularniejszą aplikacją jest FarmVille, mająca prawie 70 milionów fanów na całym świecie. Jednak te nowoczesne formy rozrywki kryją zagrożenia. W zeszłym tygodniu spółka matka FarmVille, amerykańska firma Zynga, musiała ukrócić oszukańcze subskrypcje dla urządzeń mobilnych oraz oferty zachęcające użytkowników do rejestrowania się w serwisach internetowych w zamian za walutę z gry.
Kaspersky Lab radzi użytkownikom społecznościowych gier, aby przy wydawaniu prawdziwych pieniędzy na wirtualne przedmioty korzystali z oficjalnych serwisów producenta, a po otrzymaniu e-maila oferującego darmowe kupony zasilające wirtualne konto w grze po prostu go usunęli (prawdopodobieństwo, że w ten sposób użytkownik padnie ofiarą phishingu lub infekcji wynosi prawie 100 proc.). Firma ostrzega także, że aplikacje osób trzecich oferujące większe szanse wygranej w grach na portalach społecznościowych są najprawdopodobniej zainfekowane i przy braku pewności radzi aby sprawdzić reputację producenta gry.
Kaspersky Lab przedstawił również pięć wskazówek mówiących jak pozostać bezpiecznym na Facebooku i nie paść ofiarą cyberoszustwa:
1. Sprawdź ustawienia ochrony danych: Użytkownicy Facebooka powinni wiedzieć, które informacje będą widzieli ich znajomi, które są całkowicie publiczne oraz jakie prawa zastrzega sobie Facebook. Dlatego podczas rejestrowania się na portalu należy wypełnić tylko wymagane pola i wybrać najbardziej restrykcyjne ustawienia domyślne. Najlepiej stworzyć na początku konto fikcyjne, za pomocą którego będziemy mogli sprawdzić, jakie informacje osobiste będą dostępne w internecie. Potem można już założyć profil z prawdziwym imieniem i nazwiskiem.
2. Uważaj, co publikujesz: Użytkownicy Facebooka powinni mieć świadomość, że posty zawierające zbyt wiele prywatnych informacji mogą wyrządzić im tyle samo szkody co zdjęcia czy filmy z imprezy.
3. Demaskowanie fałszywych przyjaciół: Operatorzy portali społecznościowych z reguły nie weryfikują, czy właściciel określonego konta jest osobą, za jaką się podaje. Dlatego użytkownicy Facebooka powinni być podejrzliwi, gdy akceptują zaproszenia od nowych przyjaciół. Przeciętnie każdy użytkownik Facebooka posiada na swojej liście 130 znajomych. Zdrowy rozsądek podpowiada, że nie wszyscy z nich mogą być "naprawdę" dobrymi przyjaciółmi.
4. Chroń swoją tożsamość: Już teraz znane są przypadki kradzieży tożsamości, gdzie przestępcy stworzyli profile użytkowników i wykorzystali je do szantażowania swoich ofiar, które musiały zapłacić pewną kwotę, aby uratować swoją reputację. Groźby dotyczą na przykład publikacji kompromitujących zdjęć. Inny sposób kradzieży tożsamości polega na przechwytywaniu haseł do istniejących kont użytkowników na portalach społecznościowych poprzez ataki phishingowe.
5. Zapobiegaj atakom szkodliwego oprogramowania: Szkodniki, takie jak robak Koobface, oprócz bardziej tradycyjnej metody rozprzestrzeniania się za pośrednictwem poczty elektronicznej, wykorzystują również portale społecznościowe, m.in. Facebooka. Ofiary takich ataków otrzymują odsyłacze od przyjaciół, które rzekomo prowadzą do "świetnego filmu". W rzeczywistości jednak kliknięcie takiego odsyłacza powoduje zainfekowanie komputera szkodliwym oprogramowaniem. Wszystkie zainfekowane komputery zostają następnie włączone do tak zwanego botnetu – kontrolowanej przez cyberprzestępców sieci zainfekowanych komputerów, wykorzystywanej do rozsyłania spamu lub przeprowadzania ataków.
Dołącz do dyskusji: Mydlenie oczu użytkownikom Facebooka - przestępcy wykorzystują gry społecznościowe