eDonkey bardziej popularny od Kazaa
Europejscy użytkownicy sieci peer-to-peer coraz częściej porzucają tradycyjnie popularne aplikacje, takie jak Kazaa, na korzyść programu eDonkey
Choć sieci P2P liczą sobie zaledwie kilka lat, w ich obrębie zachodzą szybkie zmiany. Przykładem tego procesu może być do niedawna niezwykle popularna Gnutella, która dziś wydaje się być skazana na ”wymarcie”. Cały cykl od pojawienia się aplikacji do jej odejścia w niebyt trwał niespełna 3 lata. Robiący szybką karierę eDonkey to produkt nowojorskiego programisty Jeda McCaleba. Użytkownicy chwalą go za efektywne wyszukiwanie, będące efektem przypisanych plikom identyfikatorów i wsparcia serwerów indeksujących. Co ważniejsze, pliki są dzielone na mniejsze części, a więc osoba która np. ściąga z Internetu film nie musi zakończyć tego procesu, aby samemu zacząć udostępniać dany tytuł. Przepływ informacji jest więc bardziej efektywny. Oczywiście taki rozwój technologii wymiany danych nie cieszy wszystkich. Dla właścicieli praw autorskich nowe aplikacje P2P są po prostu jeszcze doskonalszymi narzędziami prowadzenia kradzieży.
Inne
Dołącz do dyskusji: eDonkey bardziej popularny od Kazaa