SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Duży spadek słuchalności po zastąpieniu emisji FM przez DAB+

Szwajcarski nadawca publiczny SRG SSR z końcem 2024 roku zrezygnował z emisji FM i postawił na DAB+. Jak informuje digitalfernsehen.de, od początku stycznia słuchalność rozgłośni należących do  SRG SSR spadła o ponad 23 proc. Stacje komercyjne mają nadawać analogowo w Szwajcarii do końca przyszłego roku.

Dołącz do dyskusji: Duży spadek słuchalności po zastąpieniu emisji FM przez DAB+

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
.
DAB+ jest fajny, ale sieć nadajników stacji ogólnokrajowych musi być znacznie gęstsza niż w przypadku FM. Nie wystarczy proste zastąpienie nadajników FM 120 kW nadajnikami DAB+ po 10 kW w tych samych lokalizacjach. To tak nie działa niestety.

i dać w multipleksie max 6 stacji po min. 192 kbps. Ile czasu jeszcze będą testować? ponad 10 lat emisji można jakieś wnioski wyciągnąć
2 1
odpowiedź
User
adam
DAB+ jest fajny, ale sieć nadajników stacji ogólnokrajowych musi być znacznie gęstsza niż w przypadku FM. Nie wystarczy proste zastąpienie nadajników FM 120 kW nadajnikami DAB+ po 10 kW w tych samych lokalizacjach. To tak nie działa niestety.

Zgadza się. Dlatego Polskiemu Radiu brakuje jeszcze ok 30-40 nadajników do sensownego pokrycia całego kraju. Najgorzej jest obecnie ok 40-50 km od Warszawy - Pkin średnio sobie radzi.
1 1
odpowiedź
User
adam
DAB+ z reguły nie oferuje skoku jakościowego jakim było np. wprowadzenie telewizji cyfrowej (zwłaszcza później tej HD).

W większości przypadków jakość skompresowanego dźwięku jest gorsza od starego poczciwego FM a odbiorniki dużo droższe.
Nie udało się namówić producentów smartfonów do współpracy i dodania tunerów.
Nadawcy/operatorzy sami rozwalili DAB+ swoją pazernością i chęcią upchania jak największej liczby stacji per MUX.

telewizja SYFrowa dalej jednak w większości pożal się stacji traktuje dźwięk jako zbędny dodatek do obrazu. Audio stereo w kanale 160kbps lub jeszcze tragiczniej 128kbps to kpina! Magnetofon szpulowy z lat 70 zapewniał wyższą jakość dźwięku niż te obecne kompresje stratne do bólu. Tylko poważne kanały mają kanał audio stereo na przepływności minimum 256kbps. Nie ma nic gorszego niż przez 99% czasu emisyjnego dwie równoległe fonie 2x 128kbps zamiast puścić 1x 256kbps dla stereo.

O czym Ty piszesz? Jakie kodeki porównujesz? W tej chwili dominującym standardem jest E-AC3 STEREO 128kb/s, co jest wystarczajace: 99.9% odbiera dźwięk przez wbudowane głośniki telewizora. I brzmi to bardzo dobrze. Brzmi to porównywalnie ze starym MPEG2 192 kb/s.
1 2
odpowiedź