SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Poczta Polska kończy z „bazarkiem” w placówkach. Klientom będą pomagać frontmeni

W bieżącym kwartale Poczta Polska chce w swoich 300 placówkach wprowadzić nowy standard obsługi klientów i estetyki prezentacji towarów. W części placówek pojawi się nowe stanowisko: frontman pomagający klientom.

Placówka Poczty Polskiej, fot. materiały prasowe Placówka Poczty Polskiej, fot. materiały prasowe

Pilotażowo nowy standardu obsługi klientów i estetyki prezentacji towarów Poczta Polska wdrożyła w 30 placówkach.

Na czym polegają owe zmiany? Utworzono specjalne strefy na produkty z różnych kategorii, zaaranżowano regały w nowy sposób oraz skrupulatnie wyselekcjonowano produkty, aby uniknąć wizerunku tzw. bazarku. – Artykuły w poszczególnych placówkach mają być jednak zróżnicowane: w zależności od potrzeb w danym miejscu. Z założenia w mniejszych miejscowościach, gdzie dostęp np. do galerii handlowych jest trudniejszy, asortyment musi się znacznie różnić od tego oferowanego w większych miastach – wylicza Poczta Polska w komunikacie.

– Nasze dotychczasowe doświadczenia wskazują, że należy postawić na produkty pocztowe, takie jak: koperty, kartki, kartony, artykuły piśmiennicze, prasę i książki, artykuły dla dzieci, przekąski i napoje oraz wszelkiego rodzaju produkty kupowane pod wpływem impulsu – opisuje Piotr Szajczyk, wiceprezes ds. sprzedaży w Poczcie Polskiej.

Firma podkreśla, że przyniosło to bardzo dobre wyniki: zarówno sprzedażowe (średnia prowizja netto wzrosła o 116,6 proc. w porównaniu do okresu sprzed zmian), jak też wizerunkowe (96 proc. pytanych klientów pozytywnie oceniło nową estetykę ekspozycji handlowej, a 91,5 proc. uważa, że dostępny w placówkach asortyment jest zróżnicowany i wysokiej jakości).

W placówkach Poczty Polskiej nowa funkcja: frontman

Teraz Poczta Polska nowy standard zamierza wdrożyć na dużo większą skalę. – Naszym celem jest wprowadzenie nowego standardu w kolejnych 300 placówkach w pierwszym kwartale 2025 roku. Najlepsze rozwiązania będziemy implementować w całej sieci. Do końca roku 2025 nowy układ powinien już funkcjonować w 2000 placówek – zapowiada Piotr Szajczyk

Firma prowadzi już szkolenia pracowników oraz planuje działania logistyczne i marketingowe.

W jej placówkach pojawią się też standy dla wybranych dostawców. Obecnie swoje produkty prezentują w ten sposób Garmond Press, Duracell, Meteor, Floslek, Herbapol, Disney, Sonko i Wyjątkowy Prezent.

Tam, gdzie to możliwe, wprowadzamy nowe stanowisko - frontmana, czyli osoby, która będzie aktywnie wspierać klientów w procesie zakupowym, polecać produkty z oferty handlowej oraz pomagać w odnalezieniu pożądanych artykułów – dodaje wiceprezes Poczty Polskiej.

Do firmy należy 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całym kraju.

Poczta Polska chce pożegnać się z 9 tys. pracowników

Na początku stycznia Poczta Polska zaczęła ze stroną społeczną konsultacje programu dobrowolnych odejść. Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej podała, że program ma objąć ok. 8 tys. etatów.

Program dobrowolnych odejść jest częścią Planu Transformacji Poczty Polskiej; pierwszy etap programu rozpoczęto w październiku ub.r. Pod koniec listopada prezes spółki Sebastian Mikosz poinformował PAP, że propozycję dobrowolnych odejść z pracy otrzymało 707 osób, a 73 proc. z nich przyjęło ofertę.

"Zarząd Poczty Polskiej podjął 7 stycznia br. uchwałę w sprawie zamiaru przeprowadzenia Programu Dobrowolnych Odejść. Tym samym Spółka rozpoczęła formalne kroki niezbędne do realizacji kolejnych założeń Planu Transformacji" - poinformowała w środę spółka. Dodała, że oznacza to rozpoczęcie procesu konsultacji ze stroną społeczną. Przez 20 najbliższych dni organizacje związkowe będą miały - jak podano - "możliwość wypowiedzenia się na tak ważny dla przyszłości Poczty temat". Poczta wskazała, że "rozpoczęcie konsultacji nie oznacza uruchomienia programu PDO".

Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej w poście na Facebooku wskazała, że planowany program objąć ma nie więcej niż 8 tys. 518 etatów.

Państwowy operator poinformował, że w przesłanej związkom zawodowym propozycji wyszczególnione zostały dwa etapy. Pierwszy - jak podano - to realizacja PDO, która zakłada rozwiązanie umowy o pracę w drodze porozumienia stron. "Decyzja pracownika o ewentualnym wyborze tego rozwiązania będzie jednocześnie oznaczała możliwość skorzystania z największego w historii Spółki programu osłonowego" - przekazano.

Co Poczta Polska oferuje odchodzącym pracownikom

Poza odprawą wynikającą z ustawy, uprawniony pracownik może otrzymać rekompensatę - przekazała Poczta Polska. Jej wysokość zależy od wariantu, na który zdecyduje się pracownik; pierwszy to równowartość 9-krotności miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego, które przysługiwało pracownikowi na koniec 2024 r., a wypłata miałaby następować w dziewięciu równych ratach miesięcznych. Drugi natomiast jest równowartością 5-krotności tego wynagrodzenia; w tym przypadku wypłata następuje w terminie 21 dni od daty rozwiązania stosunku pracy.

Firma zapewniła, że wybór wariantu dobrowolnej rekompensaty ma należeć wyłącznie do pracownika. Według Poczty, po uwzględnieniu odprawy i rekompensaty "łączne zabezpieczenie finansowe może wynieść równowartość nawet rocznego wynagrodzenia".

Operator poinformował, że w ramach programu osłonowego zaproponowano inne korzyści, które znane są z poprzedniego PDO z października 2024 r. Chodzi o m.in.: utrzymanie bezpłatnego dostępu do platformy do nauki języka obcego do końca 2025 r.; możliwość kontynuacji ubezpieczenia grupowego i dodatkowej opieki medycznej na dotychczasowych warunkach przez 3 lata od rozwiązania umowy oraz brak okresu wypowiedzenia.

"Skala Programu Dobrowolnych Odejść oraz ostateczna jego forma podlegają konsultacji ze stroną społeczną i będą dostosowane do potrzeb i możliwości poszczególnych jednostek organizacyjnych" - dodała Poczta. Przekazała też, że dokładny termin rozpoczęcia PDO ma zostać określony po zakończeniu konsultacji, a data zakończenia programu przewidziana jest na 30 kwietnia 2025 r.

"Dopiero w drugim etapie optymalizacji zatrudnienia – w ramach Zwolnienia Grupowego, Zarząd przewidział możliwość złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umów o pracę w stosunku do pracowników, którzy nie zdecydują się skorzystać z możliwości zawarcia porozumienia, w ramach Programu Dobrowolnych Odejść" - podała Poczta.

W ramach programu Poczta zamierza zwolnić ok. 9,3 tys. osób z 62 tys. pracowników. Sebastian Mikosz w rozmowie PAP w listopadzie ub.r. zwrócił uwagę, że w 2024 r. PDO miało kosztować Pocztę Polską ok. 50 mln zł, a cały program - ok. 600 mln zł. Dodał, że blisko 65 proc. kosztów Poczty Polskiej stanowią płace. Zdaniem prezesa Plan Transformacji ma stopniowo przekształcić operatora w "nowoczesną firmę kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową".

Dołącz do dyskusji: Poczta Polska kończy z „bazarkiem” w placówkach. Klientom będą pomagać frontmeni

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl