Joanna Lichocka chce przeprosin od zbierających na billboardy z jej wulgarnym gestem. Prawnicy: grożono jej śmiercią
Członek Rady Mediów Narodowych Joanna Lichocka żąda usunięcia dwóch internetowych zbiórek, z których pieniądze idą na billboardy z jej wizerunkiem w chwili wykonywania wulgarnego gestu w Sejmie. Chce też przeprosin od organizatorów i solidarnej wpłaty 40 tys. zł na Fundację Rak’n’Roll - Wygraj Życie. - Roszczenia posłanki Lichockiej uznajemy za bezpodstawne - komentują wzywani do przeprosin i reaktywują zbiórkę.
Dołącz do dyskusji: Joanna Lichocka chce przeprosin od zbierających na billboardy z jej wulgarnym gestem. Prawnicy: grożono jej śmiercią
Gratulacje za ten pomysł i realizację!