SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jest nowy przewodniczący Rady Mediów Narodowych. Zapowiada „silne media publiczne”

Poseł Koalicji Obywatelskiej Wojciech Król został w czwartek wybrany na przewodniczącego Rady Mediów Narodowych. Jak informuje członek RMN Robert Kwiatkowski Prawo i Sprawiedliwość nie zbojkotowało posiedzenia, tylko wysunęło kandydaturę Piotra Babinetza. Nowy przewodniczący zapowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że będzie kierował się filozofią „silne media publiczne w silnym państwie”. 

Kandydaturę Króla zgłosił Kwiatkowski, który trafił do Rady Mediów Narodowych z rekomendacji Lewicy. Poza nim i samym zainteresowanym, o wyborze przewodniczącego zaważył głos Marka Rutki, również z rekomendacji Lewicy. Poseł PiS Piotr Babinetz uzyskał dwa głosy – swój i posłanki Joanny Lichockiej, która zgłosiła jego kandydaturę. Posiedzenie odbyło się na terenie Sejmu i potrwało blisko kwadrans.

Jakimi sprawami zajmie się teraz Rada Mediów Narodowych? - To pytanie do nowego przewodniczącego. Nie chciałbym mu tutaj gotować, mieszać w garnku. Niech teraz on przejmie te wszystkie sprawy. Będziemy się jeszcze przed świętami widzieć na posiedzeniu Rady. Nie ma daty, nie ma porządku obrad, ale wkrótce się to jakoś doprecyzuje – relacjonuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Kwiatkowski.

„Zaczniemy od uchylenia uchwał”

Nowy przewodniczący RMN planuje najbliższe posiedzenie gremium na piątek 20 grudnia. – Myślę, że zaczniemy od uchylenia uchwał powołujących (przyp. red. RMN w poprzednim składzie). Ja będę chciał też przejrzeć te uchwały, które były podjęte. Proszę o cierpliwość, żebym miał trochę czasu na przygotowanie się, ale od tego będziemy zaczynać – mówi Wirtualnemedia.pl Wojciech Król. 

Po zmianach w mediach publicznych w grudniu ub.r. Rada z Krzysztofem Czabańskim na czele powołała na stanowisko prezesa Telewizji Polskiej Michała Adamczyka, wtedy dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, obecnie związanego z telewizją wPolsce24 Fratrii. Ówczesnego szefa portalu tvp.info Tomasza Owsińskiego powołano na członka zarządu TVP.

Rada Mediów Narodowych działa od 2016 roku i powołuje zarządy, rady nadzorcze i rady programowe Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, rozgłośni regionalnych i Polskiej Agencji Prasowej. RMN kierowana przez Króla na razie nie zamierza powoływać nowych zarządów czy rad nadzorczych. Jak informowaliśmy wcześniej, nie będzie też w najbliższym czasie dążyć do zakończenia likwidacji spółek. Ma to być stopniowy proces.

Jaka filozofia będzie przyświecała nowemu przewodniczącemu? – Silne media publiczne w silnym państwie. Słabe media publiczne nikomu nie służą. Ucząc się na tym, co się stało w ostatnich latach i patrząc na to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, powinniśmy wzmacniać media publiczne, żeby walczyć z dezinformacją i być przygotowanym na zarządzanie informacją w sytuacjach kryzysowych – zapowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl przewodniczący Rady Mediów Narodowych Wojciech Król.

Król za odwołanego Czabańskiego

W październiku z Rady Mediów Narodowych został odwołany jej przewodniczący Krzysztof Czabański. Powodem była obecność w radzie instytutu, który pośrednio ma udziały w mediach związanych z Tomaszem Sakiewiczem, takimi jak TV Republika.

Król został wybrany do Rady Mediów Narodowych przez Sejm 5 grudnia. Nowy członek RMN jest posłem od 2015 roku. Od trzech kadencji zasiada w sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Jest też jej wiceprzewodniczącym. Studiował na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Tytuł magistra uzyskał w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi.

Dołącz do dyskusji: Jest nowy przewodniczący Rady Mediów Narodowych. Zapowiada „silne media publiczne”

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
O
Smutne. Sądząc po degrengoladzie obecnych mediów publicznych będą silne, ale bez widzów i słuchaczy albo że śladiwą ilością. Miliony które opuściły je w ciągu roku nie wrócą.
odpowiedź
User
Wolne media
Jak spółka POstawiona w stan likwidacji ma być silna no chyba żeby wydoić od podatników 3,5 miliarda bo onkologia przestała być już ważna
odpowiedź
User
Janusz
Wygląda na niezłą kanalię, propaganda będzie się lać jeszcze mocniej
odpowiedź