Snapchat walczy z narkotykami. Utrudni kontakty z nieletnimi użytkownikami
Snapchat zapowiedział, że podejmuje nowe działania związane z walką ze sprzedażą narkotyków za pośrednictwem tej platformy. Serwis będzie utrudniał kontakty z użytkownikami w wieku od 13 do 17 lat, aby ograniczyć możliwość dystrybucji takich substancji jak fentanyl.
Jesienią 2021 r. spółka Snap, właściciel aplikacji Snapchat, ogłosiła, że chce rozwiązać problem handlu fentanylem na swojej platformie. Informacja była następstwem śledztwa przeprowadzonego przez stację NBC News w sprawie fali zgonów nastolatków i młodych dorosłych podejrzanych o kupowanie leków zawierających fentanyl za pośrednictwem popularniej sieci społecznościowej. Z raportu wynikało, że dilerzy narkotyków mogą używać Snapchata do szukania klientów, a platforma nie robi wystarczająco dużo, aby uniemożliwić im działanie.
Czytaj także: Jak usunąć konto w aplikacji Snapchat?
Fentanyl jest syntetycznym opioidem, który w ostatnich latach przyczynia się do niepokojącego wzrostu zgonów w Stanach Zjednoczonych. Według amerykańskiego Instytutu ds. Nadużywania Narkotyków w 2019 r. prawie 50 tys. osób w USA zmarło z powodu przedawkowania opioidów. Według Snapa dilerzy narkotyków umieszczają fentanyl w podrobionych tabletkach na receptę Vicodin lub Xanax, które są następnie kupowane przez nieświadomych klientów.
Przy okazji materiału NBC w swoim poście na blogu Snapchat podkreślił, że podejmuje na swojej platformie szereg działań wymierzonych w dilerów. W komunikacie podano, że prawie dwie trzecie treści związanych z narkotykami jest wykrywanych przez systemy sztucznej inteligencji. Dodano, że w ciągu roku o 85 proc. skrócił się czas reakcji na wnioski organów ścigania. Niemniej jednak Snap przyznał, że ma jeszcze sporo do zrobienia.
Trudniej znaleźć nastolatków
Teraz Snap poinformował o kolejnych krokach, które mają przynieść większą skuteczność w walce z handlem substancjami odurzającymi.
Serwis zapowiedział, że zmienia funkcję rekomendacji znajomych, zwaną Quick Add. Algorytm nie będzie już sugerować kont należących do nieletnich, chyba że mają pewną liczbę znajomych wspólnych z daną osobą. W założeniach poprawka utrudni nieznajomym zaprzyjaźnienie się na Snapchacie z nastolatkami i, w domyśle, oferowanie im np. narkotyków.
- Snapchat nie jest idealny do znajdowania nowych ludzi – zaznacza w rozmowie z NBC Jacqueline Beauchere, globalna szefowa Snapa ds. bezpieczeństwa platformy. - Został zaprojektowany do komunikowania się z ludźmi, których już znasz, z prawdziwymi przyjaciółmi.
Samuel Chapman, ojciec 16-letniego chłopca, który przedawkował w zeszłym roku po tym, jak wziął pigułki z fentanylem zakupione na Snapchacie, powiedział NBC, że zapowiadana zmiana nie zrobi wiele, aby zatrzymać handel narkotykami w aplikacji. - Wszystkie te metody są łatwe do obejścia dla handlarzy narkotyków – ocenił Chapman i podkreślił, że chce, aby Snap i inne firmy z segmentu mediów społecznościowych współpracowały nad rozwiązaniem, które zwalczałoby aktywność narkotykową na różnych platformach.
Snap ujawnił również, że współpracuje z dwiema organizacjami non-profit, które zapewnią dostęp użytkownikom Snapchata do aplikacji Community Anti-Drug Coalitions of America i the Truth Initiative, która pomaga w zapobieganiu używania przez młodych ludzi nikotyny i innych szkodliwych substancji, w tym narkotyków.
Czytaj także: Snapchat pomoże w gotowaniu posiłków. W aplikacji pojawi się funkcja skanowania artykułów spożywczych