SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wydawca „Nie” ze spadkiem wpływów i 1,44 mln zł straty. Tygodnik sprzedaje się w 25 tys. egz.

W ub.r. firma Urma wydająca tygodnik „Nie” zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 3,9 proc. do 3,7 mln zł oraz 1,44 mln zł straty netto. Pismo sprzedawało się średnio w 25 tys. egz. przy trzykrotnie wyższym nakładzie. Miało jedynie 8,1 tys. zł ze sprzedaży reklam - wynika z analizy Wirtualnemedia.pl.

Jak podała Urma w sprawozdaniu złożonym w KRS, zdecydowana większość jej wpływów pochodzi ze sprzedaży papierowej wersji tego tygodnika. Zmalały one z 3,8 mln zł w 2017 roku do 3,63 mln zł w ub.r.

Wpływy z e-wydań „Nie” wzrosły natomiast z 47 do 55,8 tys. zł, z dostępu do archiwum pisma nie zmieniły się (1,8 tys. zł), a ze sprzedaży oferty reklamowej zwiększyły się z 3,5 do 8,1 tys. zł.

25 tys. egz. średniej sprzedaży „Nie” przy 76 tys. egz. nakładu

W sprawozdaniu z działalności stwierdzono, że w ub.r. łączna sprzedaż „Nie” wyniosła 1,25 mln egz. (80 tys. mniej niż w 2017 roku) przy nakładzie w wysokości 3,8 mln egz. Dzieląc to na 50 numerów tygodnika opublikowanych w ub.r., wychodzi 76 tys. egz. średniego nakładu i 25 tys. egz. przeciętnej sprzedaży.

- W roku 2018 nadal najwięcej sprzedawały tygodnik „Nie” firmy Kolporter i Ruch. Poza dwoma największymi kolporterami, tygodnik „Nie” sprzedawany jest w sieciach Garmond, Pol-Perfect i Polskapressse. Tygodnik „Nie” sprzedawany jest także do USA i Kanady - opisano. Zaznaczono, że „Nie” jest drukowane na papierze sprowadzanym od fińskiego koncernu UPM Sales.

Koszty operacyjne firmy zmalały w skali roku z 4,96 do 4,69 mln zł, czyli o 5,3 proc. Wydatki na wynagrodzenia wzrosły minimalnie - z 2,15 do 2,16 mln zł. W spółce było zatrudnionych 14 pracowników: po siedem osób w redakcji i dziale administracyjnym.

Z kolei wydatki na usługi obce zmniejszyły się z 1,43 do 1,25 mln zł, na amortyzację środków trwałych - ze 148,6 do 90,5 tys. zł, na zużycie materiałów i energii - z 773,8 do 744,8 tys. zł, a pozostałe koszty rodzajowe - ze 120,3 do 109,7 tys. zł.

535 tys. odpisu na należności, zapowiedź oszczędności

Strata Urmy ze sprzedaży zmniejszyła się z 1,11 mln zł w 2017 roku do 994 tys. zł w ub.r. Pozostałe wpływy operacyjne firmy zmalały z 4,52 mln zł do 19,1 tys., a pozostałe koszty operacyjne wzrosły z 28 do 535,2 tys. zł.

W 2017 roku pozostałe przychody spółki były tak duże dzięki sprzedaży niefinansowych aktywów trwałych (m.in. budynków za 1,49 mln zł), natomiast w ub.r. główną część pozostałych kosztów stanowił odpis aktualizacyjny należność zagrożoną nieściągalnością (w sprawozdaniu nie podano, czy chodzi o należność od Ruchu).

Przychody finansowe firmy wyniosły w ub.r. 84,3 tys. zł (wobec 46,4 tys. zł rok wcześniej), a koszty finansowe zmalały z 1,9 tys. zł prawie do zera.

Wynik brutto wydawcy „Nie” pogorszył się w skali roku z 3,43 mln zł zysku do 1,42 mln zł straty, natomiast wynik netto - z 2,78 mln zł zysku do 1,44 mln zł straty.

Zarząd Urmy w sprawozdaniu zapowiedział, że w br. „w celu poprawy wyniku na działalności podstawowej zostały podjęte kroki w kierunku obniżenia kosztów działalności”.

Dołącz do dyskusji: Wydawca „Nie” ze spadkiem wpływów i 1,44 mln zł straty. Tygodnik sprzedaje się w 25 tys. egz.

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Janusz
Że jeszcze jakieś dzbany to kupują :D
odpowiedź
User
Ad
Biedny Jerzy. Ciekawe czy wcześniej padnie jego tygodnik czy Gazeta Adama ?
odpowiedź
User
Grażyna
Że jeszcze jakieś dzbany to kupują


Janusz, zamiast pisać głupoty w internetach leć na autobus bo zaraz zaczynasz zmianę.
odpowiedź