Koniec wzrostu cen paliw? Będą spadać w przyszłym tygodniu

Średnie ceny detaliczne u poszczególnych dystrybutorów paliw

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

5 października PKN Orlen obniżył ceny paliw na własnych stacjach do poziomu notowanego w połowie września. Dzięki temu benzynę Eurosuper 95 i olej napędowy możemy kupić w cenach  5,09 zł/l. Takie ceny póki co możemy obserwować niemal wyłącznie na stacjach Orlenu.  Pozostali operatorzy rynku w tym tygodniu zaczęli dopasowywać swoje ceny do konkurencji. Jednak i skala i skłonność do obniżek nadal pozostawały niskie.

Średnio za litr benzyny Eurosuper 95 płacimy 5,20 zł, to jest o 3 grosze na litrze mniej niż przed tygodniem. Olej napędowy jest tańszy o 1 grosz na litrze i kosztuje obecnie 5,16 zł/l.

W przypadku autogazu obserwowaliśmy podwyżki cen  już kolejny  tydzień z rzędu. Średnio za litr LPG płacimy 2,78 zł. Niestety w dalszym ciągu utrzymuje się ryzyko podwyżek cen.  Nie zmienia to faktu, że relacja do ceny benzyny pozostaje nadal korzystna i obecnie LPG jest tańszy o blisko 47 %. Analogiczne wyglądał rynek autogazu chociażby w 2006 roku.  Wówczas przez kilka tygodni gaz był tańszy jedynie o 40% od benzyny.

W kolejnych dniach w przypadku benzyn i oleju napędowego, na stacjach innych niż stacje własne Orlenu, możemy obserwować powolny spadek cen. Ceny Eurospuper 95 będą kształtowały się na poziomie 5,09 – 5,27 zł/l, a oleju napędowego 5,09– 5,18 zł/l.

Z kolei ryzyko wzrostu cen utrzymuje się dla autogazu, którego ceny będą się kształtowały na poziomie 2,75 – 2,85 zł/l.

Krajowe koncerny obniżyły w tym tygodniu także hurtowe ceny paliw. Benzyny są tańsze od 63 do 70 PLN/1000 l, olej napędowy od 41 do 44 PLN/1000 l. Za lekki olej opałowy w hurcie płacimy około 52 PLN/1000 l.

Co prawda ropa w Londynie w tym tygodniu na krótko spadła poniżej 100 USD/bbl jednak przy słabym złotym wobec dolara, szansa na dalsze spadki jest znikoma. Bardziej prawdopodobny wydaje się ponowny wzrost cen w hurcie w połowie października.

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 7-10-2011 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4130 PLN/1000l (spadek o 63 PLN/1000l w porównaniu do cen z 30-09-2011),  Superplus 98 – 4243 PLN/1000l (spadek o 63 PLN/1000l), olej napędowy 4130 PLN/1000 l (spadek o 41 PLN/1000l), olej opałowy lekki 2977 PLN/1000 l (spadek o 52 PLN/1000 l).

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 7-10-2011 w Lotosie:  Eurosuper 95 – 4130 PLN/1000l (spadek o 70 PLN/1000l w porównaniu do cen z 30-09-2011),  Superplus 98 – 4243 PLN/1000l (spadek o 70 PLN/1000l), olej napędowy 4132 PLN/1000 l (spadek o 44 PLN/1000l), olej opałowy lekki 2982 PLN/1000 l (spadek o 52 PLN/1000 l).

Ceny ropy naftowej Brent w piątek rano przed publikacją wrześniowych danych z amerykańskiego rynku pracy pozostają na poziomie 105 USD.W skali tygodnia poziom cen jest  ponad 2 USD wyższy. Tym samym jest to pierwszy tydzień wzrostu cen od połowy września. Ceny ropy WTI w Nowym Jorku przekroczyły natomiast poziom 80 USD. Poprawa nastrojów na rynku ropy przyszła wraz ze wzrostami indeksów akcji.

Tymczasem Goldman Sachs w najnowszym prognozach spodziewa się recesji we Francji, Niemczech oraz  łagodnej recesji w strefie Euro już w IV kwartale tego roku.  Tym samym bank obniżył prognozy cen ropy Brent na przyszły rok z 130 do 120 USD/bbl.

Szef Europejskiego Banku Centralnego podał do wiadomości  w czwartek, że EBC wznowi program skupu obligacji zadłużonych krajów strefy euro. Bank Anglii ogłosił nową rundę ilościowego luzowania polityki pieniężnej a kanclerze Niemiec podkreśliła, że kraje UE powinny być gotowe na dokapitalizowanie banków, gdyż ewentualne szkody braku wsparcia będą o  wiele większe. Dyrektor Departamentu Europejskiego w  Międzynarodowym Funduszu Walutowym poinformował w Brukseli o pracach nad dokapitalizowaniem europejskich banków. Raport tzw. trójki (Europejskiego Banku Centralnego, Komisji Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego) ma ocenić możliwość spłaty długu Grecji.

Amerykański Departament Energii oznajmił spadek zapasów ropy i produktów gotowych w USA w minionym tygodniu. Rezerwy ropy zmniejszyły się 4,7 mln bbl do poziomu 336 mln bbl. Zapasy benzyn i destylatów spadły odpowiednio 1,1 i 0,7 mln bbl. Amerykańskie rezerwy ropy są na najniższym poziomie od stycznia tego roku. W  porównaniu z rokiem ubiegłym poziom zapasów jest 25 mln bbl (7%) niższy i jest dokładnie równy 5-letniej średniej (wrzesień 2006-wrzesień 2011).Wraz ze zbliżającym się okresem zimowym rynek większą uwagę będzie przykładał do zmian zapasów destylatów. Po stronie konsumpcji ropy nie odnotowaliśmy większych zmian. W minionym tygodniu amerykański popyt na produkty ropopochodne ukształtował się na poziomie 19,1 mln bbl/d. We wrześniu tego roku w  porównaniu z rokiem ubiegłym konsumpcja ropy była 1,7% niższa.

Prezes libijskiej National Oil Corp. oświadczył, że libijska produkcja ropy do końca miesiąca osiągnie poziom 0,5 mln bbl/d, czyli 1/3 wielkości sprzed wybuchu wojny domowej. Natomiast deklarację przywrócenia produkcji do poziomu 1,7 mln bbl/d w ciągu 15 miesięcy jego zdaniem należy traktować bardzo ostrożnie.