K2 Holding ze wzrostem wpływów o 9 proc. i 4,8 mln zł zysku. Przychody Fabrity podwoiły się

Segment marketingowy K2 Holding, obejmujący agencję reklamową K2 Create, agencję mediową K2 Precise i PerfectBot oferujący inteligentne boty, zanotował spadek wpływów z 74,78 do 68,72 mln zł, a jego skorygowany zysk EBITDA zwiększyła się z 226 tys. zł do 3,64 mln zł.

Przychody pionu software, do którego należy przede wszystkim Fabrity, podwoiły się (z 17,3 do 35,12 mln zł), a korygowana EBITDA poszła w górę z 2,21 do 6,71 mln zł.

Z kolei segment cloud, obejmujący Oktawave, osiągnął wzrost przychodów z 15,06 do 16,65 mln zł oraz skorygowanej EBITDA z 2,76 do 3,17 mln zł.

- Rok temu było dla nas jasne, że najpierw trzeba „suchą nogą” przejść przez covidowy kryzys, zabezpieczyć bieżące finanse, później dopiero można myśleć o przyszłości. Teraz, wzmocnieni przeprowadzonymi podczas pandemii zmianami w organizacji oraz rekordowymi wynikami 2020 roku, koncentrujemy się na zwiększeniu skali działalności biznesowej - skomentował Paweł Wujec, prezes K2 Holding.

Wydatki K2 Holding wzrosły dużo słabiej od wpływów. Koszty sprzedanych usług zwiększyły się ze 102,4 do 104,1 mln zł, natomiast koszty ogólnego zarządu zmalały z 9,5 do 8,9 mln zł.

Wskaźniki rentowności firmy wyszły na plus. Wynik operacyjny wzrósł z 1,42 mln zł straty do 8,01 mln zł zysku, a wynik netto - z 1,83 mln zł straty do 4,85 mln zł zysku.

- Jesteśmy dumni nie tylko z osiągnięcia najlepszych wyników w ponad 20-letniej historii firmy, ale przede wszystkim z przełamania niepokojących trendów lat ubiegłych i to w trudnym roku naznaczonym globalną pandemią. Pokazaliśmy, że potrafimy wykorzystywać szanse, jakie niesie ze sobą gwałtownie zmieniające się otoczenie. Globalne trendy cyfryzacji biznesu, automatyzacji procesów i szybkiego rozwoju e-commerce są dla nas sprzyjające. Wykorzystaliśmy to w 2020 roku i chcemy utrzymać ten kurs w kolejnych latach - podkreślił Paweł Wujec.

W połowie grudnia ub.r. K2 Holding ogłosił strategię do 2023 roku. Zapowiedział średnioroczny wzrost przychodów o 20 proc. oraz 15-20 proc. rentowności EBITDA (bez kosztów nowych projektów), rozwój swoich obecnych biznesów, m.in. chatbota K2Bots.AI, oraz zwiększenie udziału przychodów segmentu software’owego z zagranicy. Nie wykluczył przejęć.

Firma poinformowała, że z zysku w 2020 roku będzie chciała wypłacić dywidendę wynoszącą po 1 zł na akcję.

- W każdym kwartale minionego roku notowaliśmy solidne wyniki finansowe, nawet pomimo ponoszenia istotniejszych kosztów związanych z rozwojem organizacji w ostatnich miesiącach roku. Działamy bowiem długoterminowo i inwestujemy w rozwój. Podtrzymujemy również plan wypłaty dywidendy za rok 2020, o którym informowaliśmy w grudniu ubiegłego roku – zapewnia Artur Piątek, wiceprezes K2 Holding.

W czwartek na koniec sesji giełdowej kurs K2 Holding wynosił 26,90 zł (to daje 62,38 mln zł kapitalizacji). Największymi akcjonariuszami spółki są AGS A/S (20,2 proc. udziału w kapitale) oraz jej założyciel i wieloletni szef Janusz Żebrowski (19,02 proc.).