ABW zakazało Andrzejowi Dudzie korzystania z TikToka? Biuro prasowe nie potwierdza i nie zaprzecza

Jak podaje "Rzeczpospolita", Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w swoim najnowszym raporcie miała odradzić głowie państwa i pracownikom Kancelarii Prezydenta korzystania z TikToka.

Prezydent Andrzej Duda zadebiutował w tej aplikacji pod koniec marca br. Media donosiły wówczas, że był pierwszym na świecie prezydentem państwa, który ma konto na TikToku. W pierwszym filmiku zaprosił użytkowników TikToka na organizowany przez Ministerstwo Cyfryzacji turniej e-sportowy Grarantanna Cup. Filmik wyświetlono 6,8 mln razy.

Tydzień później (na początku kwietnia) prezydent nakręcił drugi i ostatni film, dziękując w nim tym, którzy zostali w czasie pandemii w domu i apelując do młodych widzów, aby kupowali polskie produkty w internecie, w tym gry. "Kupując je, wspieramy polską gospodarkę, wspieramy polskich przedsiębiorców. Kupuj produkt polski!” - powiedział prezydent. Filmik wyświetlono 1,9 mln razy.

"Nie jesteśmy wróżbitami"

Zdaniem "Rzeczpospolitej", głównym powodem decyzji o zawieszeniu działalności głowy państwa na TokToku mogło być pismo, które do Kancelarii Prezydenta nadesłała ABW, o czym w maju napisał "Super Express". Agencja miała zniechęcać do aplikacji, tłumacząc to m.in. ryzykiem uzyskania zdalnego dostępu przez urzędników chińskich do danych zamieszczonych przez użytkowników aplikacji.

Dziennik dodał, że drugim powodem rezygnacji mogła być też obawa o relacje polsko-amerykańskie. Donald Trump 31 lipca zapowiedział zablokowanie platformy w Stanach Zjednoczonych. W ubiegły czwartek podpisał rozporządzenie, zgodnie z którym transakcje i umowy z chińską firmą ByteDance, właścicielem TikToka - stają się nielegalne. Rozporządzenie zacznie obowiązywać pod koniec września.

- Nie można wiązać przyjazdu Mike'a Pompeo z tym, że prezydent nie korzysta z TikToka, bo nie używa go od kwietnia. TikTok służył w jednym konkretnym celu - chodziło o dotarcie do dzieci i młodzieży i rozpromowanie gry Grarantanna, przygotowanej przez Ministerstwo Cyfryzacji na czas pandemii. To była jednorazowa akcja. Pojawiły się tam tylko dwa posty. Bylibyśmy niezłymi wróżbitami, gdybyśmy w kwietniu mogli przewidzieć, że w sierpniu przyjedzie do Polski Pompeo - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Marcin Kędryna, dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta.

Mike Pompeo, amerykański sekretarz stanu, gościł w Polsce w ubiegłą sobotę. Rano spotkał się z Matuszem Morawieckim w kancelarii premiera, a później podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim w obecności prezydenta Andrzeja Dudy Pompeo wspólnie z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem podpisał umowę o wzmocnionej współpracy obronnej.

"Pismo z ABW? Nie mogę o tym mówić"

Marcin Kędryna przyznaje, że Amerykanie mają od dłuższego czasu problem z chińskim TikTokiem. Nie sądzi też, że prezydent Duda wróci na tę aplikację.

- No chyba, że się pojawi jakaś jednorazowa akcja, ale gdybym miał się zakładać, to bym powiedział, że raczej nie - dodaje dyrektor biura prasowego. Na nasze pytanie, czy ABW rekomendowała prezydentowi Andrzejowi Dudzie rezygnację z TikToka, odpowiada: - Nawet, gdyby pojawiło się takie pismo, to nie mógłbym o tym mówić.

Zapytaliśmy o to ABW, ale agencja nie odpowiedziała na na nasze pytania.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, specjaliści od PR od początku odradzali prezydentowi Andrzejowi Dudzie promocję na TikToku. Aplikacja jest oskarżana o brak zabezpieczeń danych swoich użytkowników z powodu powiązań z chińskim rządem. TikTok próbuje zdystansować się od Pekinu, ale do tej pory nie potrafił przekonać do siebie Donalda Trumpa.

Zakazany w Indiach, wycofał się z Hongkongu

Pod koniec czerwca br. aplikacja została zakazana w Indiach, gdzie TikTok miał 81 mln aktywnych użytkowników miesięcznie. Decyzja rządu Indii była podyktowana napięciami na granicy indyjsko-chińskiej. Aplikacja wycofała się też z Hongkongu z powodu zmiany prawa, które zmuszało firmy do przekazywania Chinom danych użytkowników.

Także Stany Zjednoczone wyrażają wątpliwości, czy TikTok powinien gromadzić dane na temat ich obywateli. Prezydent Donald Trump powiedział nawet, że rząd USA rozważa zakaz TikToka jako karę za wybuch epidemii Covid-19. TikTok należy obecnie do najdynamiczniej rozwijających się aplikacji społecznościowych na świecie. Zyskuje na tym właściciel TikToka, chińska firma ByteDance, która w 2019 r. zanotowała znaczący wzrost przychodów do kwoty 17 mld dol. W ciągu 12 miesięcy spółka osiągnęła zysk netto w wysokości 3 mld dol., a wszystkie platformy prowadzone przez ByteDance miały ponad 1,5 mld użytkowników miesięcznie.