Mnóstwo zabawnych reklam, jakie wtedy powstało, ubarwiło moje życie, z pewnością nie tylko moje. Po dziesiątkach lat szarej, komunistycznej rzeczywistości można było te nasze nowe, polskie realia zawinąć jak cukierki w śliczne, kolorowe papierki - pisze Mateusz Zmyślony w książce "Dwie dekady polskiej reklamy 1990-2010”.