SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Polityczna czkawka u Tesli? Firma zarobiła dużo mniej, Musk składa obietnicę inwestorom

W pierwszym kwartale 2025 roku Tesla zanotowała spadek przychodów z obszaru motoryzacyjnego o 20 proc., a jej zysk netto skurczył się o ponad dwie trzecie. Szef Tesli Elon Musk powiedział we wtorek, że zamierza spędzać znacznie mniej czasu kierując działaniami Departamentu Wydajności Państwa i skoncentruje się na zarządzaniu firmą.

Elon Musk, fot. screen z youtube / project_shadow_us Elon Musk, fot. screen z youtube / project_shadow_us

Łączne przychody Tesli w pierwszym kwartale 2025 roku wyniosły 19,34 mld dolarów, o 9 proc. mniej niż przed rokiem. Przy czym w obszarze motoryzacyjnym zmalały rok do roku o 20 proc. do 13,97 mld.

Mniej sprzedanych sztuk Tesla 3 i Y

Koncern przez kwartał wyprodukował 362,6 tys. sztuk samochodów, o 16 proc. mniej niż przed rokiem, natomiast dostarczył klientom 336,7 tys. (po spadku o 13 proc. r/r). W przypadku modeli 3 i Y liczba wyprodukowanych aut zmniejszyła się o 16 proc. do 345,4 tys., a dostarczonych – o 12 proc. do 323,8 tys.

CZYTAJ TEŻ: Cła nie spodobały się Elonowi Muskowi. Interwencja u Trumpa

W sprawozdaniu Tesla uzasadnia to unowocześnieniem produkcji modelu Y we wszystkich jej fabrykach oraz spadkiem średniej ceny sprzedawanego samochodu (m.in. wskutek szerszej skali promocji). W sprawozdaniu firma nie odniosła się natomiast do tego, że – jak już informowaliśmy – w wielu krajach od stycznia znacząco zmalała sprzedaż jej aut, po tym jak Elon Musk zaangażował się w działania administracji Donalda Trumpa oraz poparł AfD przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech. W USA zdarzyły się też akty wandalizmu dotyczące samochodów tej marki. W styczniu br. mocno zmalała liczba rejestracji samochodów Tesli w kilku dużych krajach europejskich.

W leasingu na koniec marca br. było 179,9 tys. samochodów Tesli, o 4 proc. więcej niż przed rokiem.

Tesla zarobiła więcej z prądu i kryptowalut

Za to kwartalne przychody koncernu w obszarze energetycznym poszybowały w górę rok do roku o 67 proc. do 2,73 mld dolarów. W zakresie usług i pozostałych źródeł wpływów nastąpił wzrost o 15 proc. do 2,64 mld.

Firmie nie udało się ograniczyć wydatków operacyjnych – wzrosły one o 9 proc. do 2,75 mld dolarów. W konsekwencji mocno pogorszyła się jej zyskowność: na poziomie skorygowanej EBITDA marża poszła w dół z 15,9 do 14,6 proc., a zysk z 3,38 do 2,81 mld dolarów.

Zysk operacyjny zmniejszył się zaś z 1,17 mld do 399 mln dolarów, a zysk netto – z 1,39 mld do 409 mln.

Elon Musk powiedział we wtorek, że zamierza spędzać znacznie mniej czasu kierując działaniami Departamentu Wydajności Państwa i skoncentruje się na zarządzaniu Teslą. Musk ogłosił swoją decyzję podczas telekonferencji z inwestorami Tesli podsumowującej wyniki finansowe spółki w I kwartale.

Musk rzadziej u Trumpa, a częściej w Tesli

Miliarder oznajmił, że jego praca jako nieformalnego szefa zespołu mającego walczyć z niepotrzebnymi wydatkami i odchudzić biurokrację jest "w większości skończona" i zapowiedział, że od maja będzie poświęcał pracy dla DOGE "być może jeden-dwa dni w tygodniu, tak długo jak ta praca będzie przydatna i tak długo jak prezydent będzie go chciał".

Musk zapowiedział, że odtąd skupi się głównie na zarządzaniu Teslą, która zmaga się z coraz większymi problemami. W pierwszym kwartale br. zysk firmy był gorszy od spodziewanego i jak notuje "New York Times", Tesla zanotowałaby stratę sięgającą ponad pół miliarda dolarów, gdyby nie jej przychody z odsetek z posiadanych środków finansowych (w tym kryptowalut) oraz sprzedaż kredytów węglowych innym firmom.

CZYTAJ TEŻ: Elon Musk połączył X ze spółką od AI. Ubyła jedna czwarta wyceny

Słabe wyniki spółki to efekt m.in. gwałtownie spadającego popytu na samochody Tesli, co jest związane zarówno z konkurencją ze strony chińskich producentów aut elektrycznych, jak i podupadającemu wizerunkowi firmy związanej z polityczną działalnością jej właściciela.

Musk przyznał, że z tego powodu spadło na niego trochę krytyki, lecz twierdził, że aktywiści protestujący przeciwko jego firmie są "opłacani". Miliarder powiedział również, że doradzał prezydentowi niższe cła, lecz stwierdził, że Tesla jest mniej narażona na ich efekty, mimo że największa fabryka firmy znajduje się w Szanghaju, a Reuters donosił o wstrzymaniu dostaw niektórych części z Chin.

– Wielokrotnie mówiłem, że uważam, iż niższe cła są ogólnie dobrym pomysłem dla dobrobytu. Ale ta decyzja zależy zasadniczo od wybranego przedstawiciela ludu, w tym prezydenta Stanów Zjednoczonych. Nadal będę opowiadał się za niższymi taryfami, a nie wyższymi, ale to wszystko, co mogę zrobić – powiedział.

Tesla od stycznia przeceniona na giełdzie

Zamieszanie wokół pracy Elona Muska w administracji Trumpa, a ostatnio także wokół ceł ogłoszonych przez prezydenta USA, spowodowało, że od początku stycznia br. akcje Tesli staniały o 41,1 proc. Przy czym kurs i tak jest o 67,5 proc. wyżej niż 12 miesięcy temu.

Natomiast we wtorek w handlu posesyjnym, po ogłoszeniu wyników z pierwszego kwartału i telekonferencji z udziałem Muska, akcje koncernu zdrożały o 5,4 proc.

Dołącz do dyskusji: Polityczna czkawka u Tesli? Firma zarobiła dużo mniej, Musk składa obietnicę inwestorom

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl