Problemy techniczne na starcie Radia Nowy Świat. „Powodem ogromny ruch na serwerach”
Radio Nowy Świat zaczęło nadawanie w piątek o godz. 6.00,a już po kilkudziesięciu minutach sygnał radia zaczął się rwać. - Powodem jest ogromny ruch na serwerach, znacznie przekraczający to, czego się spodziewaliśmy - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Piotr Jedliński, prezes spółki Ratujmy Trójkę, właściciela stacji. Wkrótce mają być uruchomione nowe serwery.
Dołącz do dyskusji: Problemy techniczne na starcie Radia Nowy Świat. „Powodem ogromny ruch na serwerach”
Po audycja Wojtka Manna serwery już nie rwą. Znaczy się wielu jest amatorów "sapiącego, niestrawnego starego dziada" (a przynajmniej tak pana Wojtka przedstawiają pisie trole).
Co za amatorka - wierzyć się nie chce... Zebrali grubą kasę, sprawili sobie wypasioną siedzibę, a nie pomyślelil o najważniejszym - porządnym zapleczu serwerowym. Czymś, co w przypadku radia internetowego jest absolutne kluczowe.
"Zainteresowanie przerosło ich oczekiwania". Cudownie... Mogli na kilka dni przed startem włączyć testowy stream z muzyką, by sprawdzić, jakiego mniej więcej ruchu można się spodziewać. Zamiast tego poszli na totalną łatwiznę, puszczając zapętlony jingiel z odliczaniem. Coś, czego raczej nikt nie słuchał dłużej niż kilka sekund, więc na tej podstawie nijak nie dało się oszacować realnego obciążenia serwera.
Zresztą nawet na tych śmiesznych jinglach z odliczaniem polegli. Na kilka chwil przed startem niestrudzony Zbysiu wciąż zapowiadał, że radio rusza "jutro". Niby szczegół, ale zdaje się doskonale oddawać "staranność", z jaką odpowiedzialne osoby podeszły do tego przedsięwzięcia.
Też zdradziłem Trójkę. Nie jest mi z tym źle. To jak zdradzić kobietę, która i tak Cię nie szanuje i puściła Cię kantem.