Platforma cyfrowa chce znacząco ograniczyć obecność na satelicie
Izraelska platforma cyfrowa Yes poinformowała, że zamierza przedłużyć wygasającą w lutym 2026 roku umowę z operatorem satelitarnym Spacecom. Dostawca płatnej telewizji zamierza jednak znacząco ograniczyć obecność na satelicie. Obecnie 83 proc. klientów korzysta z jego usług streamingowych Yes+ i Sting+.
![](https://static.wirtualnemedia.pl/media/new/googleDiscovery/6793e2ff2bbcd_antena-satelitarna-kosz-1200-012025.png)
Operator poinformował o swoich planach w komunikacie przesłanym na Giełdę Papierów Wartościowych w Tel Awiwie. Yes chce „kontynuacji ograniczonych i ukierunkowanych transmisji satelitarnych dla odpowiednich odbiorców, w tym klientów instytucjonalnych” także po lutym przyszłego roku.
![](https://static.wirtualnemedia.pl/media/images/2013/imagesnew/yes-movies-012025-6793e285076f9.png)
Okrojona obecność na satelicie ma przynieść oszczędności w wysokości dziesiątków milionów szekli rocznie. Dzięki zachowaniu części pasma, dostawca płatnej telewizji nie będzie mierzył się z ryzykiem rezygnacji abonentów satelitarnych. Może stopniowo kontynuować proces migracji klientów do usług streamingowych. O zmianie jako pierwszy poinformował Broadband TV News.
![](https://static.wirtualnemedia.pl/media/images/2013/imagesnew/yes-sport-012025-6793e28bd4d88.png)
Satelitarne cięcia w wielu krajach
W erze serwisów streamingowych, takich jak Netflix, Amazon Prime Video, Disney+ czy Max, coraz więcej odbiorców satelitarnych rezygnuje z długoterminowych umów na rzecz luźnych subskrypcji. Atutem platform SVoD jest brak reklam (w przypadku wyboru pakietów ich pozbawionych). Ich użytkownicy nie narzekają też na częste powtórki, które pojawiają się w linearnych kanałach.
Telewizja satelitarna jest nadal popularna w obszarach wiejskich, gdzie ciężko o nielimitowane i szybkie łącze internetowe. Na rozwiniętych rynkach także w mniejszych miejscowościach ubywa klientów tradycyjnych operatorów dzięki usługom internetu satelitarnego typu Starlink czy rozwojowi sieci 5G. Działająca m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech i we Włoszech platforma Sky informuje, że obecnie zdecydowana większość nowych klientów kupuje usługi streamingowe.
![](https://static.wirtualnemedia.pl/media/images/2013/imagesnew/yes-docu-012025-6793e2935b802.png)
W Polsce od satelity stopniowo odchodzi Orange. Platforma takie usługi oferuje we współpracy z Canal+. Jeszcze kilka lat temu operator miał kilkaset tysięcy odbiorców satelitarnych, a na koniec III kwartału 2024 roku było to zaledwie 45 tys. Canal+ w ostatnich latach ograniczył liczbę transponderów satelitarnych, a na innych rynkach przeniósł wybrane stacje do streamingu.
Od marca w naszym kraju drogą satelitarną nie będzie dostępny kanał Biznes24. - Dane rynkowe wyraźnie pokazują, że telewizja satelitarna traci na znaczeniu na rzecz nowoczesnych form dystrybucji treści, takich jak IPTV czy streaming online. Liczba abonentów telewizji satelitarnej systematycznie maleje, co potwierdzają raporty UKE - mówił Wirtualnemedia.pl Kamil Bilecki, prezes Biznes24. Mimo rezygnacji z satelity, stacja będzie dostępna dalej w serwisie OTT Canal+.
Dołącz do dyskusji: Platforma cyfrowa chce znacząco ograniczyć obecność na satelicie