SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Popularność adblocków dalej rośnie wskutek kiepskiego poziomu reklam. „A może solidarnie blokować dostęp do treści?”

W ciągu ostatniego roku korzystanie z adblocków w Polsce wzrosło o 8 procent, a poziom blokowania reklam w sieci jest u nas wciąż najwyższy na świecie. Eksperci reklamy i rynku internetowego pytani o przyczyny tego zjawiska wskazują na jego złożony charakter. – Większość działań reklamowych w polskiej sieci wciąż ma przestarzały i przez to intruzywny charakter budzący opór internautów. Konieczna jest zmiana modelu w kierunku podnoszenia jakości reklam i jednoznaczny przekaz wyjaśniający związek reklam i darmowych treści. A może wspólna akcja: regularne, raz w tygodniu blokowanie użytkownikom adblocków dostępu do contentu przez największe portale? - oceniają dla Wirtualnemedia.pl Piotr Prajsnar, Grzegorz Mazurek, Tomasz Teodorczyk, Włodzimierz Schmidt, Lech Wyrzykowski i Marcin Michalski.

Dołącz do dyskusji: Popularność adblocków dalej rośnie wskutek kiepskiego poziomu reklam. „A może solidarnie blokować dostęp do treści?”

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Egon z baru
Rozumiem twórców portali. Nie zmienia to faktu, że będę używał adbloka. Wolę święty spokój i ewentualny brak dostępu do kontentu, (co za słowo?) niż tracenie czasu i nerwów na walkę z wyskakującymi okienkami. Nie mam obowiązku czytać waszych treści. Pójdę raczej na spacer.
odpowiedź
User
aZaliż
Nie można narzucać innym warunków współpracy. Dotyczy to zarówno wydawcy jak i internauty.
Nie widzę więc problemu w tym, żeby serwisy blokowały dostęp do treści osobom stosującym blokery reklam.

Wydawco!
Chcesz dawać treści za darmo - dawaj, chcesz dawać treści za oglądanie reklam - napisz o tym na stronie głównej, zaproś internautę do współpracy, pozwól mu podjąć decyzję bez szantażu i gróźb.
Pamiętaj, że internauta nie jest Twoim wrogiem, bez niego nie istniejesz, a publikowanie czegokoplwiek traci rację bytu.


odpowiedź
User
jak
A może mnie solidarnie pocałujecie w dupę?
odpowiedź