Marcin Tyszka: Polskie magazyny chcą supermodelek, które wyglądają jak kuchty domowe. Nie pracuję dla takich mediów

Nie chcę oglądać szarej Polski na okładkach magazynów - deklaruje Marcin Tyszka. Fotograf nie rozumie tendencji polskich pism do pokazywania gwiazd jako zwykłych ludzi, z którymi przeciętny czytelnik może się identyfikować. On sam lubi oglądać coś nieosiągalnego i marzyć. Dlatego woli pracować z taki pismami, jak „Vogue” czy „Vanity Fair”, które sprzedają marzenia, a nie szarą rzeczywistość.

Dołącz do dyskusji: Marcin Tyszka: Polskie magazyny chcą supermodelek, które wyglądają jak kuchty domowe. Nie pracuję dla takich mediów

14 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2015-05-04 15:52

woli&tysio

0 0

odpowiedź

2015-05-04 18:27

Yogi

Ja tam wolę Lindberga. Tysio nie dorasta mu do pięt. Lindberg urodził się w Polsce i nie nazywa kobiet kuchtami. To nie ten poziom. Po śmierci Avedona i Newtona, to on jest number one!

0 0

odpowiedź

2015-05-04 18:33

Olga

PolakiCebulaki wiedzą najlepiej, co tam fotograf który robi sesje na całym świecie, profesjonalista w każdym calu w swoim polu, mistrz fotografii, Polak z sukcesami za granicą...co tam jego fachowe oko, Ty wiesz lepiej.

0 0

odpowiedź