Janusz Daszczyński: zostałem wybrany na cztery lata. Lis i Pospieszalski znikną z TVP
- Byłoby całkowicie nieodpowiedzialne, gdybym zachowywał się tak, że zaraz nastąpi potop i trzeba uciekać na arkę - mówił w środę prezes TVP Janusz Daszczyński, komentując zapowiedzi zmian, jakie w Telewizji Polskiej chce wprowadzić PiS. Dał też do zrozumienia, że programy Tomasza Lisa i Jana Pospieszalskiego znikną z anteny.
Dołącz do dyskusji: Janusz Daszczyński: zostałem wybrany na cztery lata. Lis i Pospieszalski znikną z TVP
Niby dlaczego Pospieszalski ma zniknąć. To bardzo obiektywny dziennikarz ceniący Polską tradycję. Wszystkie lewaki jak maja jakiś problem to niech oglądają sobie pedałen.
Można ją zakodować i wprowadzić na odbiór z abonamentem.
Nie zmuszajcie ludzie do płacenia za coś czego nie oglądają.
Nie dość, że mając taryfę budowlaną i zerowe zużycie prądu płacę uwaga 138zł za 2 miesiące,
co jeszcze dowalą mi następną opłatę w imię czego???
Tak samo jest z kościołem katolickim. 99% wiernych w Polsce.
Przestańcie uprawiać nas okłamywać, że robicie coś dla społeczeństwa.
A po co ta informacja Pana Tomasza Lisa, w której informuje, że nie zależy mu na współpracy z TVP? Chyba tylko po to aby przekazać, że Pan Lis ignoruje swoich widzów co potwierdza takim wpisem.