Adam Michnik: zmiana władzy straszliwie walnęła „Gazetę Wyborczą” po kieszeni, nie stać nas na oddziały regionalne i korespondentów
- W tej chwili „Gazeta Wyborcza” jest na celowniku władzy - ocenił redaktor naczelny dziennika Adam Michnik. Dodał, że decyzje rządzących przyczyniły się do spadków wpływów „GW” ze sprzedaży i reklam, wskutek czego w redakcji prowadzone są zwolnienia grupowe i nie ma środków na rozwój.
Dołącz do dyskusji: Adam Michnik: zmiana władzy straszliwie walnęła „Gazetę Wyborczą” po kieszeni, nie stać nas na oddziały regionalne i korespondentów
"Za robotę" to się biorą u kagebisty, a w Polsce to się bierze "do roboty". Czego, niestety, nie można powiedzieć o armii misiewiczów, która wypełzła ze wszystkich kątów i uwierzyła, ze Polska do niej należy...
Bez roboty!
Dinozaury może i powoli wymierają, ale czy lepsze są od nich glisty?