SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

„Rzeczpospolita” rozstaje się z korespondentką z Brukseli. Pracowała w gazecie ponad 30 lat

Dziennik „Rzeczpospolita” (Gremi Media) zwolnił wieloletnią brukselską korespondentkę Annę Słojewską. 

Anna Słojewska, fot. YouTube Anna Słojewska, fot. YouTube

Słojewska w "Rzeczpospolitej" pracowała 33 lata, z czegoo 22 w roli korespondentki w Brukseli.  

Pod koniec stycznia otrzymałam wypowiedzenie. Przekazano mi, że moje stanowisko zostanie zlikwidowane. Z redakcją jestem związana do końca kwietnia. Nie wracam do Polski, zamierzam dalej mieszkać w Belgii – mówi nam Anna Słojewska.

Słojewska jest absolwentką warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej i podyplomowych studiów University of Minnesota.

Redaktor naczelny “Rzeczpospolitej” Michał Szułdrzyński nie chciał komentować sprawy. Pierwszy o niej napisał Presserwis. 

To kolejna redukcja zespołu dziennikarskiego w tytule. W ostatnim czasie wydawana przez Gremi Media „Rzeczpospolita” znacząco uszczupliła dział sportowy. Jak informowaliśmy na łamach Wirtualnemedia.pl. gazeta żegna się z dwoma z trzech dziennikarzy sportowych, co pod znakiem zapytania stawia funkcjonowanie całego działu.  

Według badań PBC, w trzecim kwartale br. przeciętny wynik sprzedażowy „Rzeczpospolitej” poszedł w dół o 17,52 proc do 25 011 egz.
 

Dołącz do dyskusji: „Rzeczpospolita” rozstaje się z korespondentką z Brukseli. Pracowała w gazecie ponad 30 lat

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Donald Tusk Wielki
Graś naciskał? Omawiali to przy ośmiorniczkach czy na cmentarzu?
6 2
odpowiedź
User
kobieta orząca w słowie pisanym
No a czego można się było spodziewać po niegdyś dobrym i szanowanym tytule...? po zmianach własnościowych i w kierownictwie naczelnym. Nowy naczelny całkiem bez klasy traktuje ludzi, zwalnia i obniża poziom gazety. Przerosły go kompetencje jakie na tym stanowisku trzeba mieć. Rzepa kiedyś stała działem zagranicznym i sportem więc te niszczymy najpierw. Odchodzą specjaliści zarabiający pieniądze. Szef działu zagranicznego pisze komentarze o niczym bo zajmuje się pozowaniem do Pressa w stylu cygańskiego bosa mafii a nie szanowanego dziennikarza. Kierownictwo nowe robi najazd swoich ludzi na kasę - statek tonie więc orkiestra gra do końca... szkoda. Czy ktoś się obudzi i uratuje ten tytuł ? Dobrze żeby działaniom takim przyjrzeli się akcjonariusze duzi i mali...Ps. Ciekawe czy zaprosili Panią zwolnioną na kawę , dali długopis czy dowiedziała się maile czy może od kogoś przy toalecie.
9 0
odpowiedź