Niewiele firm w Polsce korzysta z narzędzi automatyzujących marketing

– Polscy przedsiębiorcy skupiają się na cyfryzacji dokumentów i płatności, ale pomijają obszar, który naprawdę napędza wzrost - marketing i sprzedaż. To jak budowanie wydajnego silnika bez układu napędowego - wszystko działa sprawnie wewnątrz, ale firma nie porusza się do przodu tak szybko, jak mogłaby – komentuje Przemysław Kot, CEO Mizzox.

Marketing na ręcznym hamulcu - co traci polski biznes?

Badanie ujawnia, że niemal połowa polskich firm MŚP (46 proc.) nie wdrożyła żadnych rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji, a tylko 22% deklaruje pełną integrację swoich narzędzi biznesowych. To oznacza, że zespoły marketingowe i sprzedażowe pracują w odizolowanych systemach, bez pełnego dostępu do historii klienta i jego zachowań zakupowych.

– Przedsiębiorcy często nie zdają sobie sprawy, ile czasu ich zespoły tracą na ręczne przenoszenie danych między systemami. Średnio to aż 33 minuty dziennie na pracownika - ponad 2,5 godziny tygodniowo, które mogłyby być zainwestowane w strategię i kreatywność – wyjaśnia Kot.

Powtarzalne zadania, takie jak wysyłka spersonalizowanych kampanii, segmentacja baz klientów czy analiza efektywności działań, wciąż realizowane są manualnie. Efekt? Większa podatność na błędy, dłuższy czas reakcji i mniejsza elastyczność w dostosowywaniu się do zmieniających się warunków rynkowych.

Niewykorzystany potencjał AI w marketingu

Mimo że 32,6 proc. firm deklaruje korzystanie z narzędzi generatywnej AI (jak ChatGPT czy Perplexity), to tylko 10,6 proc. wdrożyło rozwiązania AI w obszarze marketingu i sprzedaży. Tymczasem to właśnie marketing jest obszarem, gdzie automatyzacja i AI mogą przynieść najszybsze i najbardziej wymierne efekty.

– Widzimy, że przedsiębiorcy dostrzegają potencjał nowych technologii, ale najczęściej implementują je tam, gdzie czują się bezpiecznie - w fakturach, dokumentach czy kalendarzach. Tymczasem to właśnie w marketingu sztuczna inteligencja może dokonać prawdziwego przełomu - od personalizacji komunikacji, przez automatyczne kampanie, po analizę zachowań klientów – dodaje Kot.

Przedsiębiorstwa wdrażające automatyzację marketingu zyskują wielowymiarowe korzyści, które bezpośrednio przekładają się na wyniki biznesowe. Efektywność kampanii marketingowych znacząco wzrasta dzięki automatycznemu dopasowaniu komunikatów do profilu klienta. System, który samodzielnie identyfikuje zainteresowania odbiorcy i dostosowuje przekaz na podstawie jego wcześniejszych interakcji, generuje wymierne wzrosty konwersji. Równocześnie, eliminując powtarzalne, manualne czynności, marketing automation uwalnia czas zespołów, który mogą przeznaczyć na działania strategiczne i kreatywne.

Badanie zostało przeprowadzone przez SW Research na zlecenie Mizzox w styczniu 2025 roku na próbie 500 decydentów z małych i średnich przedsiębiorstw. Respondenci reprezentowali firmy z różnych sektorów, w tym handel, usługi dla konsumentów oraz usługi profesjonalne B2B, w tym marketingu.