PR na polskim rynku farmaceutycznym
Agencja Fleishman-Hillard przeprowadziła ankietę dotyczącą działań PR na polskim rynku farmaceutycznym.
Wynika z niej m.in., że dziennikarze uznają za pomocne pośrednictwo agencji w zdobywaniu wypowiedzi trudno dostępnych osób, a materiały zarówno z firm farmaceutycznych, jak i agencji PR bywają zbyt promocyjne. W firmach farmaceutycznych na wybór danej agencji wpływa przede wszystkim jakość przedstawionego projektu, następnie cena, później rekomendacja i referencje agencji.
Jako główną zaletę „sieciówek” najczęściej wymieniano know-how, znajomość realiów pracy korporacji (polityki i procedur) oraz przykłady projektów realizowanych w innych krajach, które można dostosować do polskich realiów. Agencje lokalne według PR-owców z firm farmaceutycznych wyróżniają się świeżym podejściem do tematu, kreatywnością, znajomością rynku lokalnego i dostępnymi cenami. Na decyzję firmy o podjęciu współpracy z daną agencją wpływa też znajomość specyfiki branży farmaceutycznej i rzemiosła PR.
Najważniejsza dla firm jest komunikacja korporacyjna, która została oceniona w skali 1 – 7 na 5 punktów. Rezultaty własnej współpracy firm farmaceutycznych z dziennikarzami zostały ocenione średnio przez ich pracowników na 4,07 na 7 możliwych. Własne działania PR prowadzone przez firmy uzyskały średnio 4,23 punkty na 7, natomiast efekty działań prowadzonych przez agencje zewnętrzne 3,84 punktów na 7.
Dołącz do dyskusji: PR na polskim rynku farmaceutycznym