Patronite podwoiło wpływy, twórców wsparło 500 tys. internautów. Hitami zbiórki na Radio Nowy Świat, 357 i podcast Rosiaka

W ub.r. dziennikarze, którzy pożegnali się z radiową Trójką, poprzez Patronite zdołali osiągnąć samodzielność finansową – są wśród nich Radio Nowy Świat, Radio 357, Dariusz Rosiak czy Dariusz Bugalski.

Rozpoczętą w kwietniu zbiórkę na Radio Nowy Świat wsparło już ponad 31,3 tys. internautów (nazywanych patronami), którzy przekazują w tej chwili 667,6 tys. miesięcznie. Dotychczas zebrali w sumie 6,84 mln zł. Trwająca od początku października zbiórka na Radio 357 przyniosła jak na razie 1,66 mln zł (ponad 575 tys. zł miesięcznie) od 25,4 tys. użytkowników, a ogłoszona pod koniec lutego zbiórka na podcast „Raport o stanie świata” Dariusza Rosiaka - 615 tys. zł (71,3 tys. zł comiesięcznie) od 4,8 tys. użytkowników (wszystkie dane są z 29 stycznia br.).

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

- Tak jak poprzednie lata należały przede wszystkim do twórców z YouTube ’a, którzy - tak jak Krzysztof Gonciarz - przyczynili się do popularności Patronite, to rok 2020 należał zdecydowanie do dziennikarzy, publicystów i podcastów - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Mateusz Górski, executive director Patronite.

Wcześniej rekordzistami platformy byli Tomasz i Marek Sekielscy, którzy na realizację czterech filmów dokumentalnych (dwa dotyczące pedofilii popełnianej przez duchownych, już udostępnili) i studio do realizacji cyklicznych programów zebrali ponad 2,28 mln zł (comiesięczne wpłaty wynoszą obecnie 54,6 tys. zł).

Na Patronite ponad 6 tys. twórców i 500 tys. patronów

- Mamy u siebie wielu twórców, którzy zebrali już miliony złotych, ale równie ważny jest dla nas np. bloger/blogerka zajmująca się niezależnym przeglądem filmów zbierający kilkaset złotych i uzupełniająca swój budżet - zaznacza Marcin Skonieczny.

Patronite od początku działalności przekazał od wspierających internautów (czyli patronów) na rzecz autorów ponad 42 mln złotych, z czego większość trafiła do małych i średnich Twórców, którzy wspierani są kwotami miesięcznymi rzędu kilku tysięcy złotych. Dla wielu ludzi w Polsce słowo Patronite stało się synonimem społecznościowego finansowania twórców szeroko rozumianej kultury.

Priorytetem platformy jest zapewnienie stałego wsparcia dla autorów. - Budujemy stałe przepływy finansowe między osobami twórczymi i ich odbiorcami. Dlatego podmiotem zbierania środków jest człowiek lub instytucja - Twórca, który cały czas poszukuje patronów na cykliczne comiesięczne wsparcie. Nie jest to zbiórka czy zrzutka, czyli zamknięty projekt crowdfundingowy, dla wielu to comiesięczna dodatkowa pensja - tłumaczy Michał Leksiński.

Patronite oferuje więcej niż tylko pozyskiwanie finansów od patronów. - Stanowimy punkt kontaktu z wartościowymi markami, dzięki czemu Twórcy mogą nawiązywać relacje z mecenasami instytucjonalnymi takimi jak Ministerstwo Kultury, prowadzimy program wsparcia twórców, fundowany przez Związek Cyfrowa Polska czy konkursy i kampanie z instytucjami finansowymi takimi jak ING Bank Śląski, z którym zrealizowaliśmy wspólnie akcje „Najlepiej Robić Swoje”, promującą rozwijanie swoich pasji - dodaje Leksiński.

- W zasadzie w ostatnim roku, najważniejszą zmianą było rozwinięcie funkcji niezwiązanych bezpośrednio z finansami, takich jak aplikacja Patronite Audio, gdzie twórcy mogą bezpłatnie udostępniać swoje podcasty lub nadawać na żywo dla wszystkich, ze szczególnym uwzględnieniem Patronów oferując im dodatkowe treści – opisuje.

Zmiany na Patronite są wprowadzane w efekcie dyskusji z twórcami. - Większość funkcjonalności, która powstaje nie jest naszym pomysłem. Staramy się podążać za potrzebami Twórców, którzy mówią nam czego im brakuje. To pozwala nam budować mnóstwo wartościowych mechanizmów (nawet tak niszowe jak integracja z Discordem), które ułatwiają twórcom zarządzanie swoją działalnością na Patronie i co najważniejsze budowaniem trwałych relacji z mecenasami - mówi Michał Leksiński.

Wpływy Patronite podwoiły się

Patronite zarabia przede wszystkim z prowizji od zbiórek na platformie. - Bardzo transparentnie opisujemy to na naszej stronie. Patronite pobiera 6,5 proc. netto od każdej wpłaty patrona, swoje prowizje pobierają też operatorzy płatności - przekazali nam przedstawiciele serwisu.

- Mimo charakteru społecznego jesteśmy firmą komercyjną. Patroni mogą dodatkowo dobrowolnie wesprzeć projekt Patronite, ale zebrane w ten sposób środki przeznaczane są na rozbudowę np. biblioteki otwartych utworów muzycznych i grafik (Patronite Commons), do których licencje wykupujemy od Autorów zarejestrowanych w Patronite, a następnie przekazujemy do domeny publicznej. Dzięki czemu np. podcaster, który operuje słowem, może dodać bez żadnych dodatkowych kosztów muzykę na otwartej licencji Patronite Commons. - wspomina zespół Patronite.

Warto podkreślić, że jesteśmy serwisem crowdfundingowym, który korzysta z aż czterech różnych operatorów płatności. Jest to ważne nie tylko z powodu szerokiego wachlarza wyboru dla płacącego (od Paypala, przez przelewy, BLIK aż do 2 operatorów kart płatniczych), ale przede wszystkim dlatego, że platformy crowdfundingowe na świecie już nie raz opłacały niską prowizję kosztem swojej niezależności - dodali.

Według danych z KRS, zarządzająca platformą spółka Crowd8 w 2019 roku osiągnęła wzrost przychodów o 43,8 proc. - z 695,6 tys. zł do 1 mln zł.  Jej wydatki operacyjne zwiększyły się znacznie bardziej - z 558,5 tys. zł do 1 mln zł

W poniższej tabeli bieżący rok obrotowy to 2019, a poprzedni - 2018

- 2019 był rokiem transformacyjnym, w którym postanowiliśmy zainwestować cały zysk z bieżącego roku i poprzednich lat w rozwój platformy oraz postawiliśmy na outsourcing IT opierając wszystkie swoje usługi IT o podwykonawców i chmurę Amazon – mówią twórcy serwisu. W konsekwencji wynik netto w 2019 firmy poszedł w dół z 88,8 tys. zł zysku do 8,4 tys. zł straty.

Jak było w ub.r.? - Mam nadzieje, że Patronite podwoi zeszłoroczne wyniki przychodów i znacznie poprawi rentowność - przekazał nam Tadeusz Chełkowski, współzałożyciel Patronite.

Chełkowski ma 73,9 proc. udziałów Crowd8, pozostałe należą do Michała Krawczyka i kluczowych osób rozwijających Patronite.pl.

- Rok 2021 to dla nas czas na poszukiwanie kolejnych udoskonaleń platformy i skupianiu się na dostarczaniu jak najlepszej obsługi naszym twórcom - zapowiada Mateusz Górski. - Myślimy też nieśmiało o zorganizowaniu 5. urodzin naszej platformy. Te pięć lat kształtowania się Patronite i liczne sukcesy naszych twórców są doskonałym powodem do tego, by wspólnie czy to online czy (jeśli będzie możliwość) offline - świętować okrągłe urodziny - dodaje.