Michał Karnowski apeluje o wspieranie mediów Fratrii. „Są szanse na przetrwanie kryzysu”

Drukowana prasa w związku z pandemią koronawirusa przeżywa bardzo ciężki okres. Kilka dni temu Izba Wydawców Pracy wraz ze Stowarzyszeniem Gazet Lokalnych i Stowarzyszeniem Prasy Lokalnej zaapelowały do premiera Mateusza Morawieckiego, ministra kultury Piotra Glińskiego i minister rozwoju Jadwigi Emilewicz o pomoc dla wydawców lokalnych tytułów prasowych. Ma ona polegać m.in. na publikacji rządowych ogłoszeń i udzieleniu pożyczek. - Każdy kryzys „czyści" rynek, eliminując najsłabszych. Przeżyją najsilniejsi, ale nie sądzę, by wszyscy zrezygnowali z druku i przestawili się na e-wydania - ocenił w wywiadzie dla Wirtualnemedia.pl Jakub Bierzyński, medioznawca, prezes domu mediowego OMD.

O wsparcie dla tygodnika „Sieci" i portalu wPolityce.pl zaapelował w internecie Michał Karnowski. - To czas wielkiej próby dla Polski. Wiem, że to pyłek na mapie problemów, ale zamrożenie społeczne to kłopoty także dla pisma. Dlatego PROSZĘ - jeśli ktoś nie może kupić w kiosku, niech rozważy zakup PDF - apelował w filmiku nagranym dwa tygodnie temu.

W zeszły wtorek Karnowski znów zaapelował o wsparcie, zaznaczając, że potrzebują go także portal Polityce.pl i telewizja wPolsce.pl. - Jedną z kwestii, którą warto przemyśleć, jest odpowiedź na proste pytanie: Ile znaczą dla Ciebie portal wPolityce.pl, tygodnik Sieci i telewizja wPolsce.pl? Nie jęczymy. Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Ciężką pracą, za skromne wynagrodzenia, robimy swoje, rozwijamy się, znosząc kolejne kampanie obelg i kłamliwych zarzutów, wychodzące ze świata sytych bonzów ulokowanych w medialnych szklanych pałacach - napisał na portalu wPolityce.pl.

I ponownie zachęcił do wykupywania cyfrowych prenumerat „Sieci”. - Staraliśmy się nigdy nie sprawić Państwu zawodu. Codziennie, 24 godziny na dobę, pilnujemy w naszych mediach Polski. Teraz prosimy o gest solidarności. W zamian co tydzień otrzymają Państwo ciekawy tygodnik, najbardziej opiniotwórczy w Polsce w całym roku 2019 - stwierdził Karnowski.

Prosimy o gest solidarności https://t.co/9bjc1EWyNb

— Michał Karnowski 🇵🇱 (@michalkarnowski) March 24, 2020

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Michał Karnowski mówi, że - mimo wszystkich niebezpieczeństw związanych z kryzysem - są poważne szanse na przetrwanie mediów Fratrii.

- W każdym razie nie ma na razie mowy o zamykaniu drukowanej wersji tygodnika. Ukazujemy się normalnie, co tydzień i nie zamierzamy dokonywać tu zmian. Tam gdzie punkty są otwarte, sprzedaż jest dobra. Jednocześnie uruchomiliśmy i promujemy specjalną ofertę prenumeraty elektronicznej - niecałe 10 zł za cztery wydania. Celem jest dotarcie do tych, którzy pisma nie mogą kupić. Odzew jest bardzo pozytywny - wylicza Karnowski.

- W sumie, o ile warunki nie ulegną pogorszeniu, jest szansa, że wspólnota tworzona przez redakcję i czytelników powinna przetrwać ten trudny okres, choć łatwo nie jest i nie będzie. Równocześnie oczywiście wdrażamy pewne zmiany, przygotowując się na nieuniknione osłabienie reklamowe. Na szczęście fundamenty, lojalność czytelników, są silne - podsumowuje.

Szef prasy w RASP: nie ma decyzji, by „Przegląd Sportowy” ukazywał się rzadziej, liczymy na sportowe lato

Z danych ZKDP wynika, że średnia sprzedaż tygodnika „Sieci” w styczniu br. wyniosła 36 287 egz., po spadku o 0,35 proc. Natomiast portal wPolityce.pl w grudniu ub.r. miał 1,22 mln użytkowników, 26,6 mln odsłon oraz 28 minut i 24 sekundy średniego czasu korzystania przez odwiedzającego (według badania Gemius/PBI).

W 2018 roku Fratria zanotowała spadek wpływów sprzedażowych o 1,8 proc. do 33,58 mln zł oraz 2,81 mln zł zysku netto (w 2017 roku miała 3,17 mln zł zysku). Przychody ze sprzedaży prasy zmalały o 21 proc., a z reklam wzrosły o 12 proc.