Legimi zgadza się na audyt. Będą nowe warunki współpracy z dystrybutorem
Platforma z e-bookami i audiobookami Legimi podpisała list intencyjny z Platformą Dystrybucyjną Wydawnictw dotyczący dalszej współpracy. Zrealizowała wszystkie oczekiwane przez nią płatności i zgodziła się na audyt swojego systemu informatycznego naliczającego wynagrodzenia dla twórcom treści.
Platforma Dystrybucyjna Wydawnictw - do której należą oficyny Prószyński Media, Czarna Owca, Publicat, Wydawnictwo Literackie, Nasza Księgarnia, Rebis, Zysk i Media Rodzina - o zawieszeniu współpracy z Legimi poinformowała w połowie października. Zapowiedziała, że usuwa swoje książki z oferty bibliotecznej, oceniając, że na platformie ten kanał służy do współpracy nie tylko z instytucjami kulturalnymi, oświatowymi i naukowymi, lecz także z podmiotami komercyjnymi.
Jako przykład wskazała obecność nielimitowanego abonamentu Legimi w trzech pakietach programu dla pracowników Multilife, oferowanego przez spółkę Benefit Systems. - Oznacza to, że część konsumpcji treści na platformie Legimi nie podlega tantiemom dla autorów i wydawców, jest bowiem przez spółkę Legimi rejestrowana jako „wypożyczenie” - zaznaczyła.
Według PDW na takich zasadach abonament Legimi jest oferowany pracownikom banków, funduszy inwestycyjnych, operatorów telekomunikacyjnych oraz dostawców usług abonamentowych (np. usług sportowych, medycznych). Firma zrzeszająca wydawców zarzuciła też Legimi nieraportowanie transakcji również w ramach regularnego modelu abonamentowego.
CZYTAJ TEŻ: Legimi pod lupą UOKiK. Lawina skarg od subskrybentów
PDW zaznaczyła, że wykryła takie nieprawidłowości w trakcie analizy otrzymywanych raportów, dlatego zleciła wykonanie kontrolnych odsłuchów i odczytów książek i zabezpieczyła materiał. - Znacząca część tych transakcji nie została wykazana przez Legimi w rozliczeniach dla PDW. W toku rozmów z Zarządem Legimi wyszła na jaw duża skala nieraportowanych transakcji - opisała spółka. Podkreśliła, że zażądała od Legimi kompletnego raportu transakcji, obejmującego również dane historyczne, oraz pełnego rozliczenia się z wydawcami i autorami za nierejestrowane transakcje. Zaznaczyła, że w przypadku braku porozumienia podejmie kroki prawne.
Legimi zapłaciło, ile chciała PDW
Wygląda na to, że przynajmniej częściowe porozumienie udało się osiągnąć. W środowym komunikacie dla inwestorów spółka Legimi poinformowała, że do wtorku „dokonała zapłaty za wszystkie wystawione przez PDW faktury związane z udostępnianiem, w ramach systemu Legimi, publikacji elektronicznych, do których prawa posiada PDW, w ten sposób uwzględniając roszczenia PDW podnoszone w trakcie sporu”. Tym samym obie strony uznały, że rozliczono dotychczasowe nieprawidłowości finansowe.
Firmy chcą dalej współpracować, ale na nowych warunkach. Na mocy podpisanego w środę listu intencyjnego zadeklarowały, że „wyrażają intencję ukształtowania nowego modelu współpracy, w tym, w drodze zawarcia aneksu do umowy aktualnie wiążącej strony lub nowej umowy”.
Obie strony podejmą rozmowy handlowe, żeby określić zakres i warunki długoterminowej współpracy - w formie aneksu do umowy, który uporządkuje system rozliczeń.
Będzie audyt w Legimi
Legimi zareagowało też na zarzuty PDW o nieprawidłowościach w rozliczeniach z wydawcami i dystrybutorami. Spółka zapowiedziała, że „podejmie się przeprowadzenia audytu systemu informatycznego w celu weryfikacji poprawności funkcjonowania mechanizmu naliczania wynagrodzenia z udziałem niezależnego podmiotu o nieposzlakowanej reputacji audytorskiej na rynku”.
O wynikach audytu firma ma poinformować całe środowisko wydawnicze.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W ostatnich tygodniach nie tylko Platforma Dystrybucyjna Wydawnictw zawiesiła współpracę z Legimi. Kilka dni później swoje książki z oferty bibliotecznej na platformie wycofało Virtualo, zaznaczając że to ruch „do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości”. - Jako dystrybutor nie akceptujemy sytuacji, w której prawa wydawców i autorów mogą być naruszane. Dotyczy to zarówno podniesionej w przestrzeni publicznej niejasności rozliczeń, jak i braku transparentności w komunikacji związanej z faktycznym wykorzystaniem audiobooków i ebooków - stwierdziła Anna Winnicka, prezeska Virtualo.
Podobną decyzję podjęło Wydawnictwo Agora. - Jesteśmy głęboko zaniepokojeni wyrażonymi w przestrzeni publicznej wątpliwościami co do zakresu udostępniania treści w kanale bibliotecznym oraz poprawności rozliczeń za wypożyczenia biblioteczne w systemie Legimi. W związku z tym podjęliśmy decyzję o zawieszeniu udostępniania treści w kanale bibliotecznym do czasu wyjaśnienia sprawy - poinformowało.
Dołącz do dyskusji: Legimi zgadza się na audyt. Będą nowe warunki współpracy z dystrybutorem