SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Eksperci i wydawcy oceniają nową odsłonę Gazeta.pl. „Odcięcie od «wyborczowego» stylu”

Portal Gazeta.pl od wtorku działa w nowej odsłonie – zamiast obecnej do tej pory w logotypie czerwieni postawiono na pastelową limonkę. Zmiany poza warstwą wizualną objęły także sposób prezentacji treści. – Krok w stronę młodszego odbiorcy i zdecydowane odcięcie się od klasycznego, „wyborczego” stylu – ocenia dla Wirtualnemedia.pl Cezary Szczepański, szef newsroomu XYZ. 

To największy redesign Gazety.pl od 2001 roku. Poprzedziły go szerokie badania konsumenckie oraz wnioski z ankiety „Co Cię wkurza w portalach?”. – Nie jesteśmy medium, które chce nauczać z katedry. Jesteśmy nastawieni na żywą komunikację zarówno ze światem newsów, jak i z naszymi Czytelnikami – wyjaśniał na łamach Gazety.pl jej redaktor naczelny Rafał Madajczak.

Zmiany obejmują odświeżenie logotypu i kolorystyki – czerwone kroki zastąpiła pastelowa limonka i czarne litery. Na nowo ułożono sekcje na stronie głównej, takie jak podwójny "Game Day" i "Dzień w Skrócie", tematycznie porządkowane są boksy z treściami. Ponadto wyróżniane są treści z mediów Grupy Agora – TOK FM, “Gazety Wyborczej” czy Radia ZET.

Nowa Gazeta.pl. „Powiew świeżości”

Nową odsłonę portalu horyzontalnego Agory chwalą w rozmowach z Wirtualnemedia.pl przedstawiciele wydawców i eksperci zajmujący się brandingiem i UX.

Nowa odsłona portalu Gazeta.pl to, moim zdaniem, krok w stronę młodszego odbiorcy i zdecydowane odcięcie się od klasycznego, „wyborczego” stylu. Nowa czcionka i kolorystyka mają wprowadzić powiew świeżości. Czy skutecznie? Zdecydowanie tak – zwłaszcza jeśli zestawimy to z całą epopeją wokół Gazety i Wyborczej. Link do Wyborczej na stronie głównej pozostał, choć pewnym interesującym niuansem jest to, że zniknął z górnego paska na rzecz sekcji „Moto” – zauważa w komentarzu dla Wirtualnemedia.pl Cezary Szczepański, head of newsroom & innovation portalu XYZ.

W ocenie wydawcy ciekawym zabiegiem z punktu widzenia portalu informacyjnego jest pokazywanie newsa już na początku tekstu.

– Zgadzam się oczywiście, że obecnie nie jest to podejście typowe dla mainstreamowych portali, ale bardzo cieszy mnie, że do niego wracamy. Nie róbmy z czytelników zakładników faktu, że współczesne portale są uzależnione od humorów algorytmów Google’a i liczby punktów styku z placementami reklamowymi. To krok w dobrą stronę! - uważa szef newsroomu XYZ.

Szczepańskiego intryguje wytłuszczanie czytelnikom wyjaśnienia, co znajduje się w akapicie.

Zakładam, że decyzja o kontynuacji tego rozwiązania wynika z analizy zachowań użytkowników. Czy konieczność informowania o tym, co znajduje się w kolejnych kilku zdaniach (których przeczytanie zajmie przecież tylko kilkanaście sekund), nie jest idealnym dowodem na to, że utrzymanie uwagi młodszego odbiorcy przez więcej niż 15 sekund staje się coraz trudniejsze – przynajmniej z perspektywy dużego portalu horyzontalnego? – pyta Cezary Szczepański.

Przedstawicielowi jednego z dużych wydawców podoba się skoncentrowanie, przynajmniej w warstwie deklaratywnej, na odbiorcach.

Cieszy mnie, że coraz więcej mediów mówi o użytkowniku głośno. Może to dobry moment, żeby porozmawiać o tym szerzej – nie tylko w kontekście jednego redesignu. Bo wyzwań i tematów do przepracowania w branży jest znacznie więcej niż te, które sygnalizuje Gazeta.pl – uważa proszący o anonimowość rozmówca.

Zmiany z myślą o młodych

Nowy logotyp chwalą w rozmowie z Wirtualnemedia.pl eksperci Performance Group - Natasza Kwiatkowska, art director oraz Filip Komorowski, graphic/ UI designer.  – Limonkowa zieleń kojarzy się bardziej lifestyle’owo i w pewnym sensie bardziej spokojnie/codziennie. Podobnie logotyp - jest na pewno nowocześniejszy, minimalistyczny, bardziej wyrazisty i czytelny - kształt od razu sugeruje komunikację, newsowy charakter, wiadomości, a kolor wyróżnia się na tle innych portali.

Eksperci wymieniają też wady: – Brakuje więcej elementów graficznych nawiązujących do rebrandingu - w wersji desktop i mobile są to tylko cienkie linie oddzielające poszczególne sekcje, co wizualnie nie zmienia jakoś bardzo całego charakteru strony. W wersji dark na pewno limonkowy odcień i inne kolory bardziej się wybijają, ale w jasnej wersji trochę to ginie w bieli.

Anicie Kamili Sochackiej, CEO agencji brandingowej Lotna, redesign Gazety.pl przypomina rebranding stacji telewizyjnej BBC Three. – Po powrocie na antenę postawili na intensywne neony, dynamiczne animacje i świeżą estetykę, gotową do rozmowy. Zmiana ta miała zaznaczyć przestrzeń dla młodych. Jeśli za tą wizualną zmianą pójdzie również odświeżenie treści i komunikacji, Gazeta.pl ma szansę przyciągnąć młodszych odbiorców i zbudować nową, dynamiczną i nowoczesną tożsamość – uważa ekspertka.

Samą zmianę wizualną Sochacka uważa za odważny krok w mediach.

– Nowe logo Gazeta.pl, przypominające dymek konwersacyjny, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się banalne, jednoznacznie pokazuje, że gazetę traktuje się jako platformę do dialogu z użytkownikami, a nie tylko jako źródło informacji. Ma jasny, wyrazisty przekaż i w projektowaniu tożsamości wizualnych właśnie o to chodzi. Łatwo dopasowuje się do wersji mobilnej, dobrze radzi sobie w mediach społecznościowych, jest lekkie, świeże, daje przyjemny wizualny oddech. Kolor nie tylko przyciąga uwagę, ale wręcz wyróżnia się w tłumie, wpisuje się w trend digital first – analizuje szefowa Lotnej.

Zdaniem Anity Kamili Sochackiej zmiany w Gazeta.pl to strzał w dziesiątkę z perspektywy projektowania doświadczenia użytkownika. 

– Limonkowy kolor świetnie kontrastuje z tłem, działa w trybie ciemnym (co jest istotne dla młodszych użytkowników) oraz wspiera natychmiastową rozpoznawalność, szybko lokalizuje markę, nawet przy sccrollowaniu na „autopilocie” – mówi ekspertka.

Inne elementy wizualne na stronie chwali Jacek Redźko, partner agencji ASAP&ASAP: – Na plus wyróżnia się dla mnie bardziej czytelny pasek menu przy logo. Inna sprawa, czy ktoś z takiego menu w ogóle korzysta na portalach, zamiast po prostu scrollować. Obramowania poszczególnych newsów też są dla mnie dobrą zmianą. Całość jest bardziej kontrastowa i wyrazista. Mam też wrażenie, że wszystko bardziej trzyma się siatki, na której jest zaprojektowane, i nie ma uskoków szerokości, które w poprzedniej wersji czasami występował.

Pozbawienie marek wyróżnialności?

Inną perspektywę redesignu Gazety.pl prezentuje w rozmowie z Wirtualnemedia,pl Andrzej Rozen, strategic director & partner agencji BNA.

– Nowy design marki ma jak rozumiem sygnalizować zmianę profilu medium - nastawienie na młodszego odbiorcę, na krótsze, przyciągające uwagę treści i na funkcjonowanie w środowisku social media. Mamy więc nową, energetyczną kolorystykę, cięższą typografię, emoji. Jeśli pójdzie za tym także zmiana polegająca na stworzeniu nowych formatów komunikacji, ta zmiana może przynieść efekty. Strona główna i kanały social media Gazety.pl wyglądają teraz nowocześniej i bardziej digitalowo – analizuje ekspert.

W jego ocenie, to jednak kroki szkodzące marce. Dlaczego?

– Dało się tę zmianę przeprowadzić nie wyrzucając wszystkich dotychczasowych zasobów marki. Nowy design jest Gazety.pl pomniejszający. To już kolejny (po Plotku i świeżo zmienionym Tok FM) biznes Agory posługujący się generycznym dymkiem w logo. Jeśli jest to zabieg celowy, mający na celu zbudowanie grupowej architektury marki, skutkuje on niestety równaniem w dół i pozbawianiem silnych marek ich wyróżnialności – uważa Andrzej Rozen.

Dołącz do dyskusji: Eksperci i wydawcy oceniają nową odsłonę Gazeta.pl. „Odcięcie od «wyborczowego» stylu”

29 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
czas
Czyli wymienili firanki, a Sorosowe treści zostały
25 13
odpowiedź
User
PAP, Moskwa
Jerzy Malczyk został redaktorem naczelnym serwisów informacyjnych Polskiej Agencji Prasowej.

- Za wcześnie, by mówić o ewentualnych zmianach w Agencji, ale na pewno nie będą rewolucyjne. Planuję kontynuację i ewolucyjne poprawianie tego, co poprawić się da - zapowiada nowy redaktor naczelny PAP. Zajął on wakujące od kilku miesięcy stanowisko.
Malczyk jest absolwentem Instytutu Języków Obcych w Moskwie. W grudniu 1981 roku rozpoczął pracę w redakcji zagranicznej PAP. W 1988 roku wyjechał do Moskwy - był korespondentem najpierw PAP, potem "Gazety Wyborczej". Od 1994 roku do dziś (z roczną przerwą na pracę korespondenta w Rosji) pracował w redakcji zagranicznej największej polskiej agencji. LUZ
7 6
odpowiedź
User
empiryk
Gówno opakowane w zielony papierek nadal pozostanie gównem. Eksperci zachwyceni: Po rebrandingu nawet mniej śmierdzi!
30 12
odpowiedź