SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Donald Trump ma plan dla TikToka. Na horyzoncie jest nowy inwestor

Prezydent elekt USA Donald Trump zaapelował w niedzielę do firm internetowych, by ponownie umożliwiły funkcjonowanie TikToka. Zapowiedział, że podpisze w poniedziałek rozporządzenie zawieszające prawo dotyczące aplikacji. Zaznaczył też, że chce, by USA posiadały 50 proc. udziałów w spółce. Tymczasem wg stacji CNBC inwestycją w TikToka zainteresowana jest firma Perpexlity AI.

Donald Trump, fot. screen z youtube'aDonald Trump, fot. screen z youtube'a

– Proszę firmy, aby nie pozwoliły TikTokowi pozostać nieaktywnym! W poniedziałek wydam rozporządzenie wykonawcze w celu przedłużenia okresu, kiedy prawne zakazy wejdą w życie, abyśmy mogli zawrzeć umowę chroniącą nasze bezpieczeństwo narodowe –  napisał prezydent elekt USA na swoim portalu społecznościowym Truth Social, kierując prośby m.in. do właścicieli sklepów z aplikacjami, które umożliwiają pobranie i aktualizacje TikToka.

Dodał, że dekret potwierdzi też, że żadna firma nie poniesie odpowiedzialności za naruszenie prawa, które weszło w życie w niedzielę. Ujawnił też swoje plany rozwiązania, które miałoby "uratować" chińską platformę.

Trump chce, by Stany stały się współwłaścicielem TikToka

Chciałbym, aby Stany Zjednoczone miały 50 proc. udziałów w spółce joint venture. Dzięki temu uratujemy TikToka, utrzymamy go w dobrych rękach i pozwolimy mu się rozwijać. Bez zgody Stanów Zjednoczonych nie ma TikToka. Z naszą zgodą jest wart setki miliardów dolarów - może biliony - napisał. Jak uściślił, chodzi mu o spółkę joint venture z obecnym lub nowym właścicielem aplikacji, "na mocy której Stany Zjednoczone uzyskają 50 proc. udziałów".

W podobny sposób plany Trumpa określił jego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz, który w rozmowie z telewizją CBS nie wykluczył, że chiński podmiot ByteDance nadal będzie mógł być właścicielem aplikacji. Zaznaczył, że zostałoby to połączone z "zaporą ogniową, by zapewnić, że dane są chronione na terytorium USA".

Plan Trumpa spotkał się ze sprzeciwem dwójki republikańskich senatorów, Toma Cottona i Pete'a Rickettsa, którzy pochwalili amerykańskie koncerny za przestrzeganie nowego prawa i wycofanie usług dla TikToka. Senatorowie zaznaczyli też, że prawo nie przewiduje możliwości przedłużenia okresu nieobowiązywania już po wejściu w życie.

– Aby TikTok mógł wrócić do sieci w przyszłości, ByteDance musi zgodzić się na sprzedaż (...), zrywając wszelkie powiązania między TikTokiem a komunistycznymi Chinami. Dopiero wtedy Amerykanie będą chronieni przed poważnym zagrożeniem dla ich prywatności i bezpieczeństwa ze strony TikToka kontrolowanego przez komunistów" - napisali w oświadczeniu.

Serwis CBC podał, że inwestycją w TikToka w USA jest zainteresowana firma Perplexity AI. Zaproponowała ona firmie ByteDance, na utworzenie nowego połączonego podmiotu łączącego Perplexity, amerykański oddział TikToka oraz nowych partnerów kapitałowych. Nowa struktura pozwoliłaby większości obecnych inwestorów ByteDance zachować własność. 

Perplexity to internetowa wyszukiwarka treści, która wykorzystuje sztuczną inteligencję do odpowiadania na zapytania. Powstała w 2022 roku w Kalifornii. Perplexity AI liczy, że w przypadku ewentualnej inwestycji w TikToka, wzbogaci swoją wyszukiwarkę o więcej treści wideo. 

TikTok przestał działać w USA

TikTok przestał funkcjonować w Stanach Zjednoczonych tuż przed północą czasu amerykańskiego i nie jest dostępny w sklepach z aplikacjami Google i Apple. W aplikacji pojawił się komunikat firmy chwalący obietnice Trumpa.

– Mamy szczęście, że prezydent Trump przekazał, iż będzie pracował nad rozwiązaniem, które umożliwi przywrócenie działalności TikToka - napisano.

Nowe prawo, które zaczęło obowiązywać w niedzielę, daje możliwość prezydentowi przedłużenia o 90 dni jego wejścia w życie, jednak nie jest jasne, czy możliwe jest to już po rozpoczęciu działania ustawy. Według prawa warunkiem dalszej działalności TikToka w USA jest jego sprzedaż podmiotowi spoza ChRL.

W piątek sędziowie Sądu Najwyższego podtrzymali w mocy ustawę “Sell or Ban”, nakazującą właścicielowi TikToka odsprzedaż amerykańskich aktywów lub konieczność wycofania z rynku. Rozpatrując skargę firmy ByteDance, do której należy aplikacja, uznano, że uchwalona w zeszłym roku przez przytłaczającą dwupartyjną większość w Kongresie i podpisane przez prezydenta Joego Bidena ustawa, nie narusza pierwszej poprawki do konstytucji USA chroniącej przed ograniczaniem wolności słowa przez rząd. 

– Kongres ustalił, że zbycie [TikToka] jest konieczne, aby zająć się dobrze uzasadnionymi obawami dotyczącymi bezpieczeństwa narodowego w odniesieniu do praktyk gromadzenia danych przez TikTok i relacji z zagranicznym przeciwnikiem – napisał sąd. 

ByteDance konsekwentnie zapowiadał, że nie sprzeda platformy i dementował doniesienia, jakoby Chińczycy rozważali sprzedaż jej Elonowi Muskowi, który ma silne związki biznesowe w ChRL. Wcześniej chęć nabycia aplikacji zgłaszali inni biznesmeni powiązani z otoczeniem Trumpa, w tym kandydat na szefa resortu finansów Steven Mnuchin. 

Projekt ustawy “Sell or Ban” został zainicjowany przez prezesa specjalnej komisji ds. Komunistycznej Partii Chin Mike'a Gallaghera.

Komunistyczne Chiny są największym geopolitycznym wrogiem Ameryki i wykorzystują technologię do aktywnego podważania amerykańskiej gospodarki i bezpieczeństwa – powiedział Mike Johnson, spikera Izby Reprezentantów z Partii Republikańskiej w oświadczeniu po głosowaniu. 

Powodem przegłosowania ustawy - przyjętej przez zdecydowane większości kongresmenów obydwu partii - były obawy o bezpieczeństwo danych użytkowników, które są przesyłane do Chin, oraz fakt że chińskie prawo nakłada obowiązek rodzimym firmom współpracy ze służbami. To rodziło obawy Kongresu i ustępującej administracji o wykorzystanie aplikacji m.in. do działalności szpiegowskiej i manipulacji dyskursem w USA.

Do przyjęcia ustawy doszło już po tym, jak administracja odrzuciła projekt TikToka, który obiecywał gromadzić dane użytkowników z USA na serwerach w Teksasie. Plany te zostały uznane za niewystarczające, bo nadal pozwalały na przesyłanie danych użytkowników do Chin.

Dołącz do dyskusji: Donald Trump ma plan dla TikToka. Na horyzoncie jest nowy inwestor

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
vertical video syndrome
czas wyłączyć wszystkie platformy z krótkim pionowym wideo. to format bardzo silnie uzależniający, nie ma żadnych zalet.
odpowiedź