SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Trump musi zrobić krok w tył ws. USAID? Ważna decyzja sądu dla NGO-sów i mediów

Amerykański sąd orzekł, że administracja Donalda Trumpa nie miała prawa zablokować przyznanego wcześniej finansowania w ramach programów USAID. Nakazano przywrócenie wstrzymanych środków.

Donald Trump, fot. screen z youtube'a Donald Trump, fot. screen z youtube'a

Sędzia federalny Amir Ali nakazał administracji prezydenta USA Donalda Trumpa przywrócenie finansowania setkom instytucji zaangażowanym w pomocy dla zagranicy (USAID). Twierdzą one, że zamrożenie na 90 dni funduszy zrujnowało ich działalność.

Jak poinformowało z czwartek Politico decyzja federalnego Sądu Okręgowego dla Dystryktu Kolumbii uniemożliwia ekipie Trumpa anulowanie kontraktów oraz nagród w pomocy zagranicznej, zapewnionych przed objęciem przez Republikanina urzędu 20 stycznia br.

„Uzasadnianym celem zawieszenia całej pomocy zagranicznej było zapewnienie możliwości analizy programów pod kątem ich efektywności i spójności z priorytetami” – argumentował Ali. Według sędziego dotychczas nie przedstawiono racjonalnego wyjaśnienia w tej sprawie.

Donald Trump zablokował miliardy dol z USAID

Zablokowanie funduszy dotknęło tysiące umów zawartych z firmami, organizacjami non-profit i organizacjami w całym kraju. Media amerykańskie zwracają uwagę, że Trump próbował zlikwidować agencje rządowe i nakazał im przygotować się do szeroko zakrojonych cięć zatrudnienia. Kilka z nich już zaczęło proces zwolnień.

CZYTAJ TEŻ: „Krytyka Polityczna” skarży się na decyzję Trumpa. Odezwał się miliarder, którego krytykowała

Republikanin rozpoczął również masową przebudowę administracji zwalniając lub odsuwając na boczny tor setki urzędników państwowych, w tym wysokiej rangi, oraz zatrudniając lojalistów.

Sąd wstrzymał urlopy pracowników USAID

Tydzień temu sędzia okręgowy Carl Nichols w Waszyngtonie tymczasowo zezwolił na powrót do pracy około 2,7 tys. pracowników Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID), urlopowanych przez administrację prezydenta Donalda Trumpa.

Sędzia Carl Nichols, który został nominowany przez Trumpa za jego pierwszej kadencji (2017-21), częściowo przychylił się do wniosku największego związku zawodowego amerykańskich pracowników rządowych oraz związku pracowników służby dyplomatycznej o powstrzymanie starań administracji o zamknięcie USAID.

CZYTAJ TEŻ: Musk i Trump mają nowego wroga w mediach. Wystarczyła nazwa zlecenia

Decyzja sędziego, która będzie obowiązywać do 14 lutego, blokuje planowane przez administrację Trumpa wysłanie 2,2 tys. pracowników agencji od soboty na płatny urlop i przywraca do pracy około 500 osób już wysłanych na urlop bezpłatny. Sędzia zakazał też administracji odsyłać do kraju pracowników USAID wykonujących obowiązki za granicą.

Nichols rozpatrzy wniosek o dłuższe wstrzymanie decyzji dotyczących urlopowań w środę, 12 lutego. Jak podkreślił, związki zawodowe przedstawiły "mocne argumenty dotyczące nieodwracalnych szkód", do których doszłoby w przypadku, gdyby sąd nie zdecydował się na interwencję.

Nichols odrzucił natomiast inne wnioski związków: o ponowne otwarcie biur USAID i przywrócenie finansowania grantów i umów agencji.

Administracja Trumpa poinformowała 4 lutego, że odwołuje do kraju niemal cały personel USAID. Pracownikom agencji przekazano, że mają 30 dni na powrót, chyba że zostaną uznani za "personel niezbędny". Zwolnieni mają zostać także zewnętrzni podwykonawcy.

Już wcześniej po decyzji prezydenta Trumpa o zamrożeniu pomocy zagranicznej zwolniono tysiące osób i zamknięto wiele programów agencji pomocowej. Centrala USAID w Waszyngtonie została zamknięta 3 lutego, a jej komputery i serwery - wywiezione.

Dołącz do dyskusji: Trump musi zrobić krok w tył ws. USAID? Ważna decyzja sądu dla NGO-sów i mediów

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Buuu
:(
12 1
odpowiedź
User
1234
Oszczędzona kasa pójdzie na dotowanie Olgino, żeby car nie eskalował. MejkWładimirGrejtEgen...
1 1
odpowiedź
User
Charoszyj Donałd
:(

Nie rób takich min, bo car może eskalować... Na razie ma tylko broń jądrową w Kaliningradzie i na Białorusi, czyli rzut beretem od Warszawy, ale to całe NATO podobno eskaluje... Nasza patoklasa polityczna będzie nadal merdać ogonkami, zresztą jak reszta polityków europejskich, na których są kwity w szafach CIA. Europa dała więcej kasy na pomoc UKR niż USA. Do tego USA mają wysyp kontraktów zbrojeniowych na najbliższe 3 dekady. Ale to firmy Wuja Sama mają wydobywać metale ziem rzadkich na UKR a europejskie wojska zapewne je chronić... Europa stała się karłem... Już nas walą nie na 2 baty a na 3: USA, Rosja, Chiny. Jeszcze do tego seria mocnych pchnięć w rzyć ze strony Afryki i Azji i żaden proktolog tego nie pozszywa...
4 0
odpowiedź