Wyniki meczów mogą niejednokrotnie stanowić wielkie zaskoczenie, ale osoby, które mają dobre wyczucie, mogą przy okazji piłkarskich zmagań zarobić dodatkowe pieniądze, uczestnicząc np. w zakładach wzajemnych. Wygraną wyższą niż 2280 zł trzeba jednak podzielić się z fiskusem, który uszczknie z niej 10%. Jeśli jednak wygramy w zakładach organizowanych na Ukrainie, musimy liczyć się nawet z 32-proc. podatkiem.