Rafał Ziemkiewicz, odpowiadając na krytyczną opinię dziennikarza „Faktu” Dariusza Grzędzińskiego o jego publicystyce, przyznał, że posługuje się dosadnym językiem, który niektórych może odrzucać. Nie zgodził się natomiast z zarzutem, że zbudował swoją pozycję na pogardzie wobec słabszych. - Zrobiłem karierę, debiutując i latami pozostając w mediach będących na wojnie z pomagdalenkowym establishmentem, który wydawał się wówczas nie do pokonania - podkreślił Ziemkiewicz.