Trójka nadaje dziennie 17 godzin muzyki z playlisty. Więcej popu, mniej autorskich audycji

Fajnie Trójka program 3 polskiego radia się prezentuje nowa oprawa dźwiękowa format fajny no nieźle

Zjednoczona Prawica nie jest winna rozwalenia Trójki. Upadek zaczął się już wcześniej. To wszystko zaczęło się ponad 20 lat temu, kiedy na stołku dyrektora usiadł Witold Laskowski. On chciał sformatować Trójkę, poprzez plany usunięcia wszystkich audycji autorskich, oraz na wprowadzeniu playlisty,

Nieprawda. Playlista w Trójce zaczęła obowiązywać wiosną 1982 roku, w Zapraszamy do Trójki od pon-pią. Tam chodziły utwory obowiązkowe które wybierała redakcja muzyczna (czyli z playlisty i były to w 100% propozycje do LP3)) + kilka % na utwory autorskie jeśli poranne Zd3 prowadzili np. Mann i Niedźwiecki bo oni grali też często starocie z lat 70. I miał rację dyrektor Turski, bo wcześniej Trójka to był jeden wielki rozpierdziel i program na jeden dzień czytało się przez 10 minut.

Radia nie tworzą taśmoteki, ale ludzie. Tacy ludzie, których słuchacze chcą słuchać. Jak będę chciał słuchać tylko muzyki, puszczę sobie Spotify albo własną kolekcję.