SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Słuchacze Trójki szykują pikietę przeciw zmianom w stacji, solidaryzują się z dziennikarzami

Na fanpage’u „Ratujmy Trójkę”, zrzeszającym słuchaczy niezadowolonych z ostatnich zmian w rozgłośni, ogłoszono pikietę przed siedzibą stacji. Ma to być gest solidarności z pracownikami rozgłośni, których objęły roszady personalne. Udział w pikiecie zadeklarowało już ponad 300 osób.

Dołącz do dyskusji: Słuchacze Trójki szykują pikietę przeciw zmianom w stacji, solidaryzują się z dziennikarzami

53 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
do Oriona
... i to jest powód dla którego nie pójdę na pikietę. Będzie tam masa ludzi, dla których Trójka to Magda Jethon. Dla mnie Trójka to ta sprzed 2000 r. Obecnie Trójka to dla mnie kilka audycji autorskich. Niestety niektóre moje ulubione audycje zniknęły właśnie za czasów Pani Magdy, tj. materiał się zmęczył i odpuścił pracę w kultowym radiu (Mika, Kosiński). Od kilku dni czekam na jakikolwiek komentarz admina strony fejsbukowej Ratujmy Trójkę na temat skrócenia audycji Ossobliwości Muzyczne, ale chyba się nie doczekam. Natomiast trwa histeria ws. audycji Się Kręci, której autor sam zrezygnował i to nie na skutek gmerania w jego audycji, ale w proteście przeciw temu, co dzieje się w innym programie. Nie oceniam decyzji Jurka, tylko podwójne standardy oburzonych fajnosłuchaczy. Tak jak w ciszy odszedł Mika, tak jak w ciszy odszedł Kosiński, tak też w ciszy fajnosłuchacze przyjęli wiadomość o skróceniu o połowę jednej z misyjnych audycji autorskich (jedna z nielicznych bez lokowania promosów płytowych i dętych promowywiadów). Z drugiej strony może oni po prostu nie mieli i nie mają pojęcia o istnieniu takich audycji w Trójce...? W tych audycjach nie rozdają kubków... Mało tego są emitowane w późnych godzinach, w środku tygodnia. Lepszy czas w ramówce jest zarezerwowany na te programy autorskie, które informują, co jest płytą tygodnia lub co będzie płytą tygodnia w przyszłym tygodniu...
Czasami mam wrażenie, że największym wrogiem Trójki jest sama Trójka i spora część jej słuchaczy...
Poza tym uważam, że łapy precz od Trójki - dotyczy polityków i szołbizu.

A Magda Jethon z drobną korektą kontynuowała linię Skowrońskiego.


Pani Magda poszła kierunkiem wytyczonym przez W. Laskowskiego-i nie chodzi tu o takie czy inne szczegóły, a o wizję całości-całości posadowionej na fundamencie zbudowanym przez W. Laskowskiego zmianami wprowadzonymi na początku lat 2000. K. Skowroński-owszem pokazywał nam, że próbuje się dobrać do tego fundamentu, ale ostatecznie nie udało mu się go usunąć. A do mających zamiar protestować wzywam: przebudźcie się! Gdybym ja miał protestować to protestowałbym przeciwko temu, że Trójka nie może odzyskać swojego "prawdziwego ja" od czasu kiedy ją rozmontowano w latach 2000-2002, m.in. tzw. "intelektualną muzyką taneczną", która nie wiadomo czemu nagle przestała Wam przeszkadzać-podobnie jak playlista, promowywiady i nijakie audycje (szczególnie przed południem). Od jakiegoś czasu tutaj nie pisałem-więc pora na słowo o nowym kierownictwie i nowych pomysłach-nie wygląda to najlepiej-jeśli rozmontowujemy trójkowy standard-dobierając się do audycji W. Ossowskiego-to nie wróży dobrze. Powody mogą być różne-jednakże rodzaj i podejście do realizacji zmian wskazują mi na niezrozumienie charakteru, specyfiki tej stacji i tego co stanowiło o jej sile. Pan Jurek-który odszedł ostatnio- wiedział na czym polega trójkowa wyjątkowość i choć obstawiam (mogę się mylić), że do czasu kiedy wrócił do stacji po wielu latach, rzadko słuchał Trójki; ale pamięta doskonale jak budowano jej potęgę w latach 1991-1999 (i wcześniej) - uważni dojrzeli, że w swojej wypowiedzi o odejściu z Trójki użył określenia "Klimat Trójki". Problem w tym, że ten "Klimat Trójki" nie prysł miesiąc temu-jego nie ma od kilkunastu lat w tym radiu-a zaczęło się w 2000 roku (odwołanie P. Kaczkowskiego i rozpoczęcie komercjalizacji) i potem w 2002 (komercyjna ramówka, playlista, wartościowa muzyka i audycje w nocy itd.).
odpowiedź
User
do Oriona
... i to jest powód dla którego nie pójdę na pikietę. Będzie tam masa ludzi, dla których Trójka to Magda Jethon. Dla mnie Trójka to ta sprzed 2000 r. Obecnie Trójka to dla mnie kilka audycji autorskich. Niestety niektóre moje ulubione audycje zniknęły właśnie za czasów Pani Magdy, tj. materiał się zmęczył i odpuścił pracę w kultowym radiu (Mika, Kosiński). Od kilku dni czekam na jakikolwiek komentarz admina strony fejsbukowej Ratujmy Trójkę na temat skrócenia audycji Ossobliwości Muzyczne, ale chyba się nie doczekam. Natomiast trwa histeria ws. audycji Się Kręci, której autor sam zrezygnował i to nie na skutek gmerania w jego audycji, ale w proteście przeciw temu, co dzieje się w innym programie. Nie oceniam decyzji Jurka, tylko podwójne standardy oburzonych fajnosłuchaczy. Tak jak w ciszy odszedł Mika, tak jak w ciszy odszedł Kosiński, tak też w ciszy fajnosłuchacze przyjęli wiadomość o skróceniu o połowę jednej z misyjnych audycji autorskich (jedna z nielicznych bez lokowania promosów płytowych i dętych promowywiadów). Z drugiej strony może oni po prostu nie mieli i nie mają pojęcia o istnieniu takich audycji w Trójce...? W tych audycjach nie rozdają kubków... Mało tego są emitowane w późnych godzinach, w środku tygodnia. Lepszy czas w ramówce jest zarezerwowany na te programy autorskie, które informują, co jest płytą tygodnia lub co będzie płytą tygodnia w przyszłym tygodniu...
Czasami mam wrażenie, że największym wrogiem Trójki jest sama Trójka i spora część jej słuchaczy...
Poza tym uważam, że łapy precz od Trójki - dotyczy polityków i szołbizu.
odpowiedź
User
Godot
Nie muszę słuchać Trójki na okrągło. Jest Mann, Chojnacki, Ptaszyn Wróblewski, Kaczkowski, Adamczyk, Ossowski (choć tu już idzie "dobra zmiana"), Panowie Owczarkowie, Deblessem, Wagle...

Spokojnie... czas zrobi swoje, bez względu na to, kto u steru... Nie ma już Kordowicza, Miki, Kosiaka... Ossobliwości straciły połowę wagi i nie wiadomo, czy wrócą po wakacjach.
Misją misją, ale muzyka musi na siebie zarobić... Wystarczy dobry sponsor, np. browar.
odpowiedź